Drugie dno, a nawet trzecie

Opublikowano 3 listopada 2012 w kategoriach Artykuły - felietony .

DRUGIE DNO, A NAWET TRZECIE

W październikowym numerze „Brydża” Roman Krzemień opisuje rozdanie rozegrane w turnieju indywidualnym GP Warszawy.

Licytacja:

W

N

E

S

nazwisko

nazwisko

nazwisko

nazwisko

 

1

Pas

2

Pas

3

Pas

6

Pas

6

Pas

Pas

pas

 

 

 

 

 

DW6

AKW8764

K106

 

9732

D953

983

106

 

K1054

102

42

AW942

 

A8

ADW75

KD8753

 

 

Krzemień opisuje:

„… Wist w 7 – ze stołu dama. Gdyby E podłożył króla, to wziąłbym 14 lew (as pik, trefl przebity, kier przebity, trefl przebity, kier przebity, atu i damą pik do stołu do dobrych kierów. Zagrałem wiec na przebitki i wziąłem 12 lew – 2 pikowe, 2 kierowe i 8 atutowych…

…Ciekawe, że na kontrakty karowe dwa razy padł wist atutowy, który wydaje się rozsądną alternatywą dla pikowego (przy czwartej damie kierowej wyrobienie kierów będzie trudne, trzeba wiec uniemożliwić przebitki treflowe w stole).  Po wiście atutowym bym prawdopodobnie przegrał. Narzucające się bowiem zagranie, to przebicie kiera i odatutowanie z utrzymaniem się trzecim karem w stole – na szansę, że spadnie druga lub trzecia D oraz, że kara się podzielą. Wygrywała tylko karkołomna rozgrywka: 9-kę karo bijemy królem w stole (wyrzucając z ręki damę), przebijamy kiera asem karo, dochodzimy do stołu 6-ką karo (impasując 8-kę), przebijamy kiera waletem karo, 10-ką karo dochodzimy do wyrobionych kierów i wieńczymy rozgrywkę udanym impasem pik.

Ale kto to  przy stole wymyśli? „

 

Otóż Romek nie dostrzegł, że tą wspaniałą rozgrywkę niweczy dość znany manewr Merrimac Cup. Otóż obrońca może i powinien uniemożliwić jedno z dojść do wyrobienia kierów. Jeśli bowiem na zagraną 5-kę wskoczy 8-ką, to zniszczy istotne dojście do stołu.

To nie jedyny mankament analizy. Po wiście atutowym bowiem wcale nie musimy wyrabiać kierów. Weźmiemy 2 piki, 2 kiery, dwie przebitki trefli, 5 kar w ręce i jedną naturalną lewę treflową na mariasza. Komunikacja jest wystarczająca.

 

Zwrócił mi uwagę na te możliwości Jacek Stasica – dziękuję Jacku


About

Zawodnik, trener, działacz, wybitny publicysta brydżowy. Wielokrotnie powoływany na stanowisko trenera-selekcjonera juniorów, pełnił funkcję kapitana reprezentacji Polski Juniorów na Mistrzostwach Europy. Jest pierwszym trenerem w Polsce, który uzyskał pierwszą klasę trenerską (1987).


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


Shortlink: