430. Nie czas żałować róż…

Opublikowano 27 sierpnia 2013 w kategoriach Rozgrywka .

430.  Nie czas żałować róż…

Rozgrywasz kontrakt 4 z kontrą po licytacji:

 

 

 

 

W

N

E

S

nazwisko

nazwisko

nazwisko

nazwisko

 

2 BA*

Ktr

Pas

Pas

3

Pas

4

4

Ktr

Pas

Pas

pas

 

 

 

           

 

* dowolna dwukolorówka 5-5 w sile podlimitowej (tak się drzewiej grywało w Polsce).

 

N wyszedł asem trefl. Jak sobie będziesz radził ?

 

AW542

D763

A752

 

KD3

AK54

DW93

W10

 


 

Rozwiązanie:


427. Można byłoby zagrać lepszy kontrakt – 4 , ale wyszło jak wyszło. Gramy 4 piki i wiemy, że kolor trochę się nam nie podzielił. Na szczęście grubą amunicję w tym kolorze mamy we własnych rękach. Drugim kolorem przeciwnika są trefle. Co jest nam potrzebne w tej sytuacji abyśmy spadli na cztery łapy?  Układ w ręce N 5-2-1-5 i stojący impas karo. Zastaliśmy taki układ i jak to wykorzystać?  Najprościej w świecie – na trefla zrzucamy karo, a na drugiego także. Trzeciego już można przebijać w stole, więc nic to obrońcom nie da. Po każdym zaś innym zagraniu impasujemy karo, odciągamy 4 razy piki i gramy swoje forty przypominając N, że nie gramy w derdę i nie musi czekać ze swoją lewą atutową do końca.


About

Zawodnik, trener, działacz, wybitny publicysta brydżowy. Wielokrotnie powoływany na stanowisko trenera-selekcjonera juniorów, pełnił funkcję kapitana reprezentacji Polski Juniorów na Mistrzostwach Europy. Jest pierwszym trenerem w Polsce, który uzyskał pierwszą klasę trenerską (1987).


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


Shortlink: