KROK PO KROKU

31.01.2005

Problem 13

Grasz w meczu, w założeniach obie przed licytowano:

 

W

N

E

S

 

2 *

2

Pas

3 BA

Pas

Pas

Pas

 

 

* Multi

 

 

N zawistował 6-ką. Przeciwnicy wistują klasycznie czwartą najlepszą przeciwko BA. Ręce nasze i dziadka:

 

 

W 10 7 5

D 9

 

4 3

A D W 7 5 2

 

A K W

10 4

 

D W 10 5

K 7 6

 

 

Co możesz powiedzieć o rozdaniu ?

odpowiedź.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W 10 7 5

D 9

 

4 3

A D W 7 5 2

 

A K W

10 4

 

D W 10 5

K 7 6

 

Kolorem LHO są niewątpliwie piki. Przy wiście 6-ką widać, że był to kolor AK86xx(x).

 

 

 

Czy z tego faktu wynika położenie pozostałych figur ?

Odpowiedź

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W 10 7 5

D 9

 

4 3

A D W 7 5 2

 

A K W

10 4

 

D W 10 5

K 7 6

 

 

 

Wszystkich nie, ale jednej na pewno. No prawie na pewno – as trefl powinien być w ręce RHO. Nie otwiera się bowiem blokiem na pierwszej ręce mając szóstego asa i króla i to w dodatku w najstarszym kolorze w pikach, mając przy tym asa z boku.

 

Co wynika z faktu takiego usytuowania asa trefl ?

 

Odpowiedź

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W 10 7 5

D 9

 

4 3

A D W 7 5 2

 

A K W

10 4

 

D W 10 5

K 7 6

 

Smutna konstatacja, że nasze najlepsze źródło lew – kiery – może okazać się szybko źródłem wyschniętym, jeżeli RHO posiada króla kier - drugiego lub trzeciego. Przecież nawet przy drugim królu RHO powinien przepuścić impas kier, a my praktycznie musimy impas powtórzyć jeśli nie zajdą jakieś nadzwyczajne okoliczności. Przy trzecim zaś przepuszczenia dokona nawet dziecko po roku szkolenia. Jeśli impas w kiery się udaje można wziąć i 12 lew, ale na to nie należy grać i niech mnie tu nie przekonują miłośnicy wartości oczekiwanej.

 

Czy istnieje inna szansa wygrania kontraktu niż przez kiery ?

Odpowiedź

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Oczywiśta – jak powiedział jeden woźnica ... Mamy do wzięcia 2 lewy w pikach, 2  w  kierach (po przepuszczeniu impasu), 2  w karach i 3 w treflach. 

W 10 7 5

D 9

 

4 3

A D W 7 5 2

 

A K W

10 4

 

D W 10 5

K 7 6

 

Zsumowanie tych wielkości daje 9 i nie jest to żadna wartość oczekiwana tylko sztywny fakt.

 

 

 

 

Pozostaje pytanie czy możliwe jest skasowanie tak wyliczonych lew i jak to zrobić ?

Odpowiedź

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W 10 7 5

D 9

 

4 3

A D W 7 5 2

 

A K W

10 4

 

D W 10 5

K 7 6

 

Bardzo prosto (no może nie całkiem) – Bierzemy pierwszego pika, nie przejmując oczywiście 9-ki żadną figurką z ręki i gramy trefla do ręki. Zapewne tę lewę weźmiemy, bo inaczej nie ma o czym pisać. Z ręki zagrywamy kiera do figurki w stole. To powinno wziąć, a jeśli nie, to kiery dzielą się 4-1. To ostatnie zresztą nas nie zmartwi jak wynika z wyliczeń lew do wzięcia. Po lewie kierowej wracamy do trefli, które gramy królem. Jeśli obaj obrońcy dołożą do koloru już wygraliśmy. Gramy dalej trefle aż należną mu lewę na asa weźmie RHO. Powiedzmy, że podegra on kara. Bijemy asem i jeśli LHO dołożył choć dwa razy trefle gramy kiera do ASA (!), a następnie pika. Położenie króla kier nas nie interesuje. Nawet jeśli będzie u LHO i to trzeci, to po dołożeniu przez niego dwóch trefli pozostanie mu miejsce na co najwyżej dwa kara. Kiedy weźmie on lewę na figurę pik i zagra w kiera przymuszając naszą rękę, to swobodnie wyrzucimy waleta karo i po zapuszczeniu karem zawsze dostaniemy lewę pikową, bo obrońcy na pozycji N pozostaną same piki.

A co będzie jeśli do króla trefl LHO nie dołoży do koloru ?

Odpowiedź

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W 10 7 5

D 9

 

4 3

A D W 7 5 2

 

A K W

10 4

 

D W 10 5

K 7 6

 

Wtedy należy przed wyrobieniem trefli wyrabiać piki. Powiedzmy, że LHO weźmie lewę pikową i zagra w kiera. Oczywiście nie impasujemy tylko bijemy asem i gramy trefla. Teraz nawet ściągnięcie króla kier przez RHO nie przymusza naszej ręki, bo możemy swobodnie wyrzucić waleta karo – wszak ten kolor trzymamy w dalszym ciągu dwukrotnie, a do wyrobienia jeszcze jednej lewy w pikach potrzeba już tylko jednego tempa.

 

Ryszard Kiełczewski

[email protected]

 

 

 

 

Krok po kroku

 

Szkoła