Brydżowe fobie – kwiatki do kożucha
Opublikowano 28 września 2014 w kategoriach Artykuły - felietony .
Jak powszechnie wiadomo przepuściłem przez krzesełka naprzeciwko ponad 650 partnerów różnej klasy. Przygody z nimi na ogół były bardzo typowe, ale było nieco oryginałów, którzy zaskakiwali mnie niezwykle przewrotną logiką.
Część już zdążyłem opisać. Teraz trochę nowych/starych. Jesteśmy na początku prostej sekwencji:
- Sekwencja:
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♣/♦ | Ktr | 1 BA |
Kiedy po rozdaniu okazało się, że partner ma obie(!) starsze czwórki zażądałem wyjaśnień.
– Kontrujący ma stare kolory, to po co ja mam je licytować? Żeby w nie nie wychodzili?
Przeciwnik z lewej o dziwo wyszedł ze swojego pięciokarta młodszego i oddaliśmy zapis. W starszy szło bodajże 9 lew.
Przypomniało mi to jako żywo wydarzenie w pewnym sensie tragikomiczne sprzed 30 lat. Oto przykład myślenia podobnego typu:
Licytacja – dealer W
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♠(1) | |||
? |
- poza kolejnością
Oczywiście najpierw wzywamy sędziego. Ten przywraca należne nam prawo licytacji. Mamy rękę W, co licytujemy?
♠ AD1074
♥ A
♦ AD987
♣ K4
Przywołany do stołu sędzia przywrócił prawo licytacji zawodnikowi W. I tu zaczął się taniec świętego Wita. W pomyślał przewrotnie tak:
– Jeśli otworzę 1♠, to partner pomyśli, że jest to licytacja w kolor przeciwnika (Uwaga! Gdyby W nie mając otwarcia 1♠ tak zalicytował, to byłoby to jedno z najcięższych wykroczeń brydżowych. Faul na faul, to porównywalnie do sytuacji w piłce nożnej – zawodnik A sfaulował zawodnika B. Zawodnik B podniósł się z ziemi i potraktował faulującego zawodnika A „żidanem”. Częsty werdykt – zawodnik A dostaje żółtą kartkę, zaś zawodnik B czerwoną + dalsze sankcje). Na szczęście mam otwarcie alternatywne – otworzę 1 ♦.
N oczywiście był wyłączony z licytacji, więc bez przeszkód dotarła ona do E, który pomyślał tak:
♠ KW9632
♥ 43
♦ W54
♣ 97
– jak wejdę 1♠, to partner pomyśli, że jest to licytacja w kolor przeciwnika. Na szczęście mam alternatywną odpowiedź – pas. W końcu mam tylko 5 punktów.
Teraz, kiedy licytacja dotarła do S, ten pomyślał – zajęli mi moją tak ciężko wypracowaną odzywkę, więc nie mogę jej ponawiać, bo jeszcze mi partnera wyłączą z licytacji do końca turnieju. Na szczęście mam alternatywną odzywkę…nie, nie, żadne tam kiery. PAS!
Całe rozdanie:
♠ 8 ♥ 8752 ♦ K106 ♣ 86532 |
||
♠ AD1074 ♥ A ♦ AD987 ♣ K4 |
♠ KW9632 ♥ 43 ♦ W54 ♣ 97 |
|
♠ 5 ♥ KDW1096 ♦ 32 ♣ ADW10 |
Oczywiście po zakończeniu rozdania sędzia ponownie był zaproszony do stołu. S bowiem – znany nie tylko w swoim środowisku wódz Sokole Oko – przyfilował rozdanie w trakcie wymiany pudełka ze sprzężonym stołem. Wiadomo jak w rundzie są trzy rozdania, to zmiany odbywają się metodą potokową, a nasz Wielki Wódz zawsze wykazywał dużą gorliwość w przenoszeniu pudełek, co wiązało się z wizytowaniem sprzężonego stołu. A oczy miał lepkie nadzwyczajnie.
Finalnie sędzia skierował wniosek o wyciągnięcie konsekwencji do okręgowego WGiD-u, który wlepił jakąś karę bezwzględnej dyskwalifikacji. Ukarany odwołał się do WGiD-u centralnego, argumentując, że sędzia jako członek ówczesnej „Solidarności” prześladuje go, jako byłego milicjanta. W tamtych czasach ten argument miał swoją wagę i dyskwalifikacja została anulowana.
To taka dygresja obok tematu (jak informacja, że w przerwie reklam zostanie wyświetlony film).
Ostatnie zdziwienie wzbudziła we mnie nowa moda, która przywędrowała wraz z systemem 2/1 (czyli two over one forsuje do końcówki). Ustalenie – jak każde inne – ma swoje „zady i walety”. Osobiście akceptuję ten mechanizm z jednym wyjątkiem: w sekwencji 1♠ – 2 ♥, nieskaczące powtórzenie kierów w drugim okrążeniu przez odpowiadającego jest już nieforsujące. Nie lubię bowiem odpowiadać 1 BA z ręką na 6-ciu kierach. W stosunkowo niedawnych czasach zasada ta odnosiła się także do pozostałych dwóch kolorów – ♣ i ♦. Z pikami nie da się wejść two over one.
Czy jednak po odpowiedzi 2/1 otwierający zwolniony jest ze wskazywania ewentualnych nadwyżek? Dla mnie jest to resentyment do licytacji jednokierunkowej, gdzie jeden partner jest prokuratorem, a drugi podejrzanym. Wprawdzie licytację relayową uśmierciły losowe wejścia 1♠ i było to stosunkowo łatwe i częste, bo otwieranie z silnego trefla od razu determinowało, kto chce sięgnąć po władzę w rozdaniu i chodziło o to, by tej władzy dostał możliwie najmniej, ale tu interwencja przeciwnika nie jest już tak groźna (jak padnie otwarcie i odpowiedź, to strona otwierająca już ma z grubsza zrobiony bilans).
Nie widzę w takim rozumowaniu głębszej logiki.
W tym roku byłem świadkiem sekwencji 1♠ – 2♥, po której otwierający mając 17 PC w układzie 5-2-2-4 powtórzył piki na wysokości dwóch, co zbiegło, bo odpowiadający miał przysłabione 2/1 z dublem pik i nie chciał szukać przygód.
– przecież zostaliśmy sforsowani do końcówki – zaperzył się otwierający…
– a nie łaska było wskazać nadwyżkę odzywką 2 BA lub 3♣ – odparował odpowiadający?
– a po co mam zawyżać licytację – nie ustępował otwierający…
– No tak – chciałeś być uprzejmy i pozwolić mi zająć 2 BA w sytuacji, kiedy twoim dubletonem w karach był AD…
Powiedzmy, że posiadacz pików nie jest zbyt doświadczonym zawodnikiem i słyszał, że gdzieś dzwoni (nb. podobne licytacje widziałem wykonaniu amerykańskich mistrzów, więc może widział je i ten zawodnik). Ja nie odbieram prawa obywatelstwa takiej sekwencji jaka padła by z kartą np.:
♠ AKDWx
♥ Ax
♦ Wx
♣ Dxxx
2 BA niedobre – nie trzymamy kar. 3♣ z takim kolorem – brr.., 3♠ – brak wydłużenia. Uzgodnienie kierów – na jakiej wysokości? W tej sytuacji należałoby wybrać 2♠ w błogim przekonaniu, że nadwyżki jeszcze zdążymy sprzedać. Natomiast „oszczędzanie” przestrzeni licytacyjnej, kosztem blokowania istotnych informacji, to nie jest właściwa droga postępu w licytacji.
Kiedy jednak oglądałem licytację w wykonaniu naszej młodej, ale już bardzo dobrej pary mikstowej walczącej w ME w Poznaniu, zacząłem czuć się niewyraźnie.
♠ KW97654♥ AK843♦ -♣ 6 | ♠ 10♥ DW9♦ AKD8♣ AKDW2 |
Licytowano:
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♣ | Pas | ||
1 ♠ | Pas | 2 ♣ | Pas |
2 ♠ | Pas | 3 ♦ | Pas |
3 ♠ | Pas | 3 BA | Pas |
Pas | pas |
2♣ – jak to w Polsce forsowało. Nie wiem do jakiej wysokości, ale uwaga! – 2♠ też forsowało! Dalej musiał nastąpić jakiś rozjazd, bo kiery nigdy nie zagłosowały w rozdaniu pomimo szalejącej w Polsce demokracji. Być może, gdyby nie pomyłka w którymś momencie, szlemik w kiery zostałby osiągnięty. Jednak obwieszanie systemu rozlicznymi gadżetami nader często skutkuje zjawiskiem zapomnienia przez kogoś z pary jakiegoś szczebelka i nie zawsze się to kończy tak szczęśliwie, jak w tym rozdaniu. Bowiem na drugim stole licytacja była przez większość dystansu czytelna, natomiast zakończenie było zaskakujące:
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
2 ♣ | Pas | ||
2 ♠ | Pas | 3 ♣ | Pas |
3 ♥ | Pas | 3 BA | Pas |
4 ♥ | Pas | 5 ♥ | Pas |
5 BA | Pas | 6 ♠(??) | Pas |
Pas | pas |
W prawdopodobnie zapytał o asy za pomocą odzywki 5 BA, a E pryncypialnie pokazała dwa asy i damę atu, co było skutkiem zignorowania zasady przewidywania przez W.
Całe rozdanie:
♠ AD8 ♥ 10 ♦ W10964 ♣ 8753 |
||
♠ KW97654 ♥ AK843 ♦ – ♣ 6 |
♠ 10 ♥ DW9 ♦ AKD8 ♣ AKDW2 |
|
♠ 32 ♥ 7652 ♦ 7532 ♣ 104 |
A przecież proste sekwencje (dla poszerzenia problemu użyjemy dwóch najpopularniejszych polskich systemów – Strefy i WJ):
Strefa
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♣ | Pas | ||
1 ♠ | Pas | 2 ♦ | Pas |
3 ♥ |
WJ
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♣ | Pas | ||
1 ♠ | Pas | 2 ♣ | Pas |
3 ♥ |
…otwierają na oścież bramy do gry premiowej.
Niedobry będzie system, konwencja, czy gadżet, jeśli w prostych rozdaniach będzie częstą groźbą dla końcowego kontraktu.
Komentarze