485. Co wybrać?

Opublikowano 3 listopada 2014 w kategoriach Rozgrywka .

Rozwiązanie:

 

  • Mamy dwie rozsądne koncepcje rozgrywki – poprzez impas króla karo, lub przez eliminację. W oderwaniu od innych detali szanse te są równe. Jednak gra na eliminację zawiera jeszcze możliwość wpustki. Bijemy asem pik, gramy asa i waleta kier przebijając grubszym numerkiem, gramy wyższe karo (tak żeby nie wyjść z wprawy, a ponadto może się to przydać przy podziale kar 3-0) do asa. Od czasu do czasu (26% !) spadnie król, co stworzy szanse na 12 lew. Zazwyczaj jednak monarcha się obroni. I teraz jeśli obaj obrońcy dodali do koloru zagrywamy trefla do 9-ki. N zostaje wpuszczony i niezależnie od tego, czy miał króla karo, czy nie, każdym następnym zagraniem musi dać nam lewę. Jeśli N nie dołoży do koloru bijemy asem karo i tak samo zagrywamy trefla do 9-ki wpuszczając N. Jeśli zaś do koloru nie dołoży S oddajemy lewę karową N, który ma bezpieczne odejście w karo. Utrzymujemy się w stole i gramy ponownie trefla do 9-ki. Sytuacja się powtarza. Przegrać możemy tylko przy trzech karach w ręce S i równocześnie krótkości trefl u niego oraz co najmniej 3 pikach.

About

Zawodnik, trener, działacz, wybitny publicysta brydżowy. Wielokrotnie powoływany na stanowisko trenera-selekcjonera juniorów, pełnił funkcję kapitana reprezentacji Polski Juniorów na Mistrzostwach Europy. Jest pierwszym trenerem w Polsce, który uzyskał pierwszą klasę trenerską (1987).


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


Shortlink: