429. Wyłamać się ze schematu…

Opublikowano 1 marca 2016 w kategoriach Wist .

            Rozwiązanie:

 

To jest przykład rozdania, gdzie zanim dołożysz kartę, powinieneś odtworzyć układy zakrytych rąk. Kontra partnera to coś w rodzaju 3-0-6-4, a raczej 3-0-7-3. Z tym pierwszym typem ręki partner powinien w drugim okrążeniu zasygnalizować posiadanie trefli, zwłaszcza, że z naszej pozycji i wyglądu dziadka ten kolor nie byłby ubożuchny, bo AD106. Zatem bardziej prawdopodobny jest układ drugi. Dlaczego przyporządkować należy partnerowi renons kierowy? Przesłanki są dwie – pierwsza to kontra partnera, która  świadczy, że ma on „szpickartę” opartą o wysoki figury – najprawdopodobniej są to 3 asy bez asa kierowego. Druga – w takiej sytuacji S na dopych musi mieć układ 5-5 na licytowanych kolorach.

Co zatem mamy do zrobienia? Kluczową sprawą jest wskazanie partnerowi wartości w pikach, co może mu znacznie ułatwić obronę. Jak to możemy zrobić względnie szybko we właściwym czasie?

– Dołóż do kar krzywą ilościówkę – 5!

Jeśli partner ma ten drugi przypadek ręki z 7 karami, domyśli się  bez trudu naszych intencji.

Jeśli ma wariant z 6 karami, – nie może mieć 4 dobrych trefli, to – jak zauważyliśmy poprzednio – mieści mu się jeden kier, w którego powinien wyjść w drugiej lewie bez względu na nasze zrzutki.

 

W przyjacielskim meczu na BBO, E dołożył prawdziwą ilościówkę. Całe rozdanie wyglądało tak:

  87

K976

74

K8754

 
A43

AD109863

AD6

  KW10

W1032

52

W932

  D9652

AD854

KW

10

 

 

Wist asem karo wypuszczał jedną lewę, ale W miał niezwykle trudną pozycję na pierwszym wiście. Po wzięciu asem kontynuował kolor, a S po wzięciu nienależnej lewy na króla wyszedł w TT 10. W zabił asem, a E zrzucił krzywą ilościówkę dokładając TT 9, co w jego mniemaniu miało być Lavinthalem na piki. W jednak tego nie odgadł i potraktował to jako ilościówkę. Zagranie w piki nie uśmiechało mu się, zagranie w trefla prowadziło w jego przekonaniu do wyrobienia trefli, do których finalnym dojściem mógł być króla kier. W panice zagrał w karo w potrójny renons. S skwapliwie pozbył się ze stołu pika (E też) i po wzięciu lewy zagrał w pika. W utrzymał się asem i było po zawodach. W wprawdzie wykonał w tym momencie najlepsze dla swojej strony zagranie – jeszcze raz w potrójny renons.

Końcówka:

 

K976

K875

 
43

10986

D6

  K

W1032

W32

  D965

AD85

 

 

S przebił w stole 6-ką, E – bezradny w tej końcówce dołożył trefla, a ręki rozgrywającego pik. Teraz król trefl i trefl, przebicie pika 9-ką. Kolejna końcówka:

 

 

K7

87

 

10986

 

W1032

  D

AD8

 

 

Teraz trefl przebity 10-ką i nadbity damą kier, dama pik przebita królem kier i walet kier nie mógł wziąć lewy.

Rozdanie przyniosło maleńki zysk wygrywającym 4 , bowiem na drugim stole skontrowano już 3 i wypuszczono pierwszym wistem w asa karo.


About

Zawodnik, trener, działacz, wybitny publicysta brydżowy. Wielokrotnie powoływany na stanowisko trenera-selekcjonera juniorów, pełnił funkcję kapitana reprezentacji Polski Juniorów na Mistrzostwach Europy. Jest pierwszym trenerem w Polsce, który uzyskał pierwszą klasę trenerską (1987).


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


Shortlink: