Grasz w meczu i otrzymujesz taki oto kawał
krupa:
|
|
D 9 7 5 2 |
|
|
A K |
|
|
A W 6 |
|
|
A K D |
Nie dziwią trzy pasy przed nami:
W |
N |
E |
S |
Pas |
Pas |
Pas |
1 |
Pas |
1 |
Ktr |
Rktr |
Pas |
1 |
Pas |
1 |
Pas |
2 |
Pas |
? |
Czy przepytałeś o znaczenie kontry twojego
RHO ? Bo przy stole S zaniechał tego oczywistego działania. Będziesz
więc wiedział, a raczej nie wiedział, co ma E. Może jednak spróbujesz
wyobrazić sobie co ma partner ? Jeżeli dojdziesz do wniosku, że
partner ma 4 kiery i 5 trefli, to jaką rękę musiałby on mieć
byś mógł wygrać końcówkę ? W rachubę wchodzą dwa
podstawowe warianty ręki partnera, które pozwalają mieć
nadzieję, na wygranie końcówki. Jedna, to ręka z dojściem do
lew partnera w kierach i treflach, lub tylko w jednym z tych kolorów.
Taką szansę daje wyłącznie król karo lub KW w pikach, bo sam
król pikowy daje mniejszą gwarancję dojścia do stołu. Druga ręka
to taka z fitem pikowym w układzie 3-4-1-5 i trochę punktów, bo
bez tego partner spasowałby na 1 . Z tych rozważań wynika,
że należy jeszcze raz podbić piłkę. Za pomocą jakiej
odzywki? Moim zdanie za pomocą odzywki 3 . Zapowiedź 2 BA
zakończy w większości przypadków licytację bez jakiejkolwiek
gwarancji wygrania tego kontraktu. A 3 może doprowadzić
jeszcze do innej końcówki – 5 .
A co zalicytowano w rzeczywistości ? Na jednym
stole S zapowiedział 2 BA i ten kontrakt jakoś poszedł, bo
przeciwnicy mieli takie ręce, że nie mogli izolować dziadka. Na
innym S golnął 3 BA i przegrał bez jednej. Całe rozdanie:
|
|
|
|
8 3 |
|
|
|
W 9 5 2 |
|
|
|
8 5 |
|
|
|
W 7 6 4 3 |
|
|
W 6 |
|
|
A K 10 4 |
|
|
D 10 |
|
8 7 6 4 3 |
|
|
K D 10 9 3 |
|
7 4 2 |
|
|
10 9 5 2 |
|
8 |
|
|
|
D 9 7 5 2 |
|
|
|
A K |
|
|
|
A W 6 |
|
|
|
A K D
|
|
Przetestowałem kilku graczy na podaną
okoliczność licytacyjną. Niestety najprostsza bywała odpowiedź
– 3 BA, bo tak zalicytują wszyscy. I to ostatnie nie odbiega od
prawdy. Niestety.
Ryszard Kiełczewski
[email protected]
Szkoła
|