UCZMY SIĘ NA BŁĘDACH

Wist 2. Mecz w ramach Mistrzostw Europy Seniorów, ostatnia runda. Licytacja:

 

W	N	E	S
1	1	Ktr	Pas
4 (?!)	Pas	4 BA(1)	Pas
5 (2)	Pas	6	Pas
Pas	Pas

(1) Blackwood

Zawistowałeś w asa pik. Ręce Twoje i dziadka:

 

			A 10 9 7 2
			2
			K 8 5 3 2
			D 10
					K W 8 6 3
					W 10 6
					A W 6
					K 5

  Do twojego asa od partnera spadła dama. Wiesz z licytacji, że partner ma albo asa trefl, albo asa lub króla kier. Jeśli partner ma asa kier, to Twoje żadne zagranie nie wypuści szlemika. Jeśli ma asa trefl, to być może należy natychmiast zagrać w ten kolor, by as się nie “przeziębił”. Ale przecież od partnera spadła dama pik. Z prawa ograniczonego wyboru wynika, że jest ona singlowa i kontrakt najprościej obkłada się przez przebitkę. By nie przysporzyć lew rozgrywającemu w kolorze pikowym należy na wszelki wypadek wyjść 10-ką. Nie jest to żaden Lavinthal, chyba że ćwiczebny (żeby nie wyjść z wprawy – wyobrażamy sobie, że mamy jeszcze jednego asa karo starszego od tego w stole).

A teraz całe rozdanie:

 

				A 10 9 7 2
				2
				K 8 5 3 2
				D 10
	5					K W 8 6 3
	A K D 7 5 4					W 10 6
	D 10					A W 6
	W 9 6 2					K 5
				D 4
				9 8 3
				9 7 4
				A 8 7 4 3

Para WE podobno grała zrzutką rewolwerową gdzie dołożenie wysokiej karty wskazuje wartości w kolorze bezpośrednio wyższym od zrzucanego. Tak więc dama pik miała w zamyśle S wskazywać zagranie w trefle. Niezwykły przypadek przerostu formy nad treścią. A dokonał tego jeden z najlepszych robrowych graczy w historii dumnego Albionu. Faktem jest, że pan jest już leciwy, a przede wszystkim schorowany. Ale w dalszym ciągu gra świetnie w brydża. To jedne zagranie go nie dyskwalifikuje.

Swój niemały udział miał też N, który wyszedł w małego pika i nieco wyższa blotka ze stołu okazała się lewą dwunastą dla rozgrywającego.

A teraz spróbujmy podzielić winę za wypuszczenie szlemika pomiędzy poszczególnych graczy strony NS. Odpowiedzi proszę przesyłać na początek września na adres [email protected]

Ryszard Kiełczewski