28.09.2006

Problem 25

Mecz, WE po partii, twoja ręka:                         Licytacja:

 

		K 7 6 5
		K 9
		K 6 3 2
		A D 3

N zawistował 5-ką. Ręce twoje i dziadka:

Odpowiedź

Na pewno karo i kiera, ponadto jeszcze jednego lub dwa kiery i pika.

Jak rozpoczniemy, aby zredukować lewy do oddania?

Odpowiedź

Jak rozpoczniemy, aby zredukować lewy do oddania?

Na początek sprawdzamy, czy nie leży korzystnie as karo, bo wtedy zniknie groźba oddania lewy pikowej. Ponadto wtedy można będzie zabezpieczyć się przed podziałem kierów 4-1 z 4-ką u S. Zagramy wówczas blotkę ze stołu i położymy 9-kę, co będzie złym zagraniem tylko przy singlowym walecie lub 10-ce u N (2/5 przypadków). W tym celu bierzemy pierwszą lewę królem w stole (S dokłada 9-kę) i gramy stamtąd karo. S podkłada damę na 10-kę ze stołu. Ponieważ nie wchodzi w rachubę, by S podłożył damę mając przy tym asa, dokładamy blotkę, bo może as karo będzie trzeci u N i dzięki temu wyrobi się król po dwóch przebitkach tego koloru. N jednak dokłada blotkę i S gra w 7-kę.

Bierzesz w ręce i co dalej?

Odpowiedź

Przebijamy karo realizując próbę napotkania trzeciego asa karo. Ponadto kiera należy grać ze stołu, a nie z ręki, a przyszła pora by ruszyć atuty.

Dlaczego należy grać kiera ze stołu, a nie z ręki?

Bo mamy jeszcze szansę zastania drugiego asa kier i tylko wtedy, kiedy będzie on po prawej nie oddamy w tym kolorze dwóch lew, co ponownie zredukować może kolejną lewę i zapewnić realizację kontraktu. S dokłada blotkę kier i nasz król bierze lewę.

Co dalej? 

Dalej konsekwentnie przebijamy karo. As nie spadł i wszyscy dołożyli do koloru. Teraz można zagrać blotkę kier ze stołu realizując nadzieję na drugiego asa u S.

Czy nie ma innej koncepcji dalszej gry?

Owszem jest. Ze sposobu rozegrania trefli wynika, że obaj przeciwnicy mają jeszcze karty tego koloru. Ponadto nawet gdyby któryś z nich miał dubletona, to ewentualną przebitkę być może dokonałby z długości kierowej naturalną lewą tego koloru. W każdym razie warto podjąć to maleńkie ryzyko, bo rysuje się szansa eliminacji i wtedy przeciwnicy rozegrają nam kolor pikowy, a to dzięki kombinacji W9 zwiększy szansę nie oddania lewy w tym kolorze. Gramy trefla do asa i obaj przeciwnicy dodają do koloru, S dodaje waleta.

Co dalej?

Odpowiedź

Co dalej?

Dalej przebijamy karo, bo jeśli S nadbije to z trzeciego asa i po jego ściągnięciu musi zagrać w piki, bo trefle raczej mu się skończyły (dokładał je w kolejności 9-7-W, a przeciwnicy grają wistem odmiennym). Do kara obaj przeciwnicy dodali do koloru.

Co grasz teraz?

Teraz można byłoby zagrać trzy razy piki z góry, co przyniosłoby sukces, kiedy S miałby damę, bo wpuszczony nią musiałby zagrać w dwukartowej końcówce do damy kier. Jeśli jednak dama najzwyczajniej będzie w impasie, to przegrasz kontrakt, który na drugim stole bez trudu wygra przeciwnik grając na zwykły impas w pikach. Zatem trzeba zagrać w kiera realizując plan gry na drugiego asa u S. Jednak S dokłada 10-kę. To niedobra wiadomość, ale za chwilę przyjdzie pora i na dobre – N przejmuje ta lewę waletem i gra pika.

Co dokładasz ze stołu?

Oczywiście 9-kę wykonując impas w przelocie. Teraz wystarczy, żeby dama i 10-ka pik były rozdzielone u przeciwników. S podkłada damę, co kończy nasze rozterki. 

Całe rozdanie:

 

				10 4 3
				W 6
				A W 8 7
				10 5 4 2
	K 7 6 5					A W 9
	K 9					D 8 7 4 3 2
	K 6 3 2					10
	A D 3					K 8 6
				D 8 2
				A 10 5
				D 9 5 4
				W 9 7

Ryszard Kiełczewski

[email protected]

Krok po kroku

Szkoła