PORADNIK NAUCZYCIELA BRYDŻA |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
12.4.2005 |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
1 |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Zwracają się do mnie chcący nauczać brydża z prośbą o wskazówki jak to robić na początku. W cyklu publikacji postaram się przedstawić pewne wskazania “kak eto dielat s naczala“.
W czasach kiedy ja zaczynałem zabawę w uczenie dzieci gry w brydża – czyli za schyłkowego Gierka – wszyscy chłopcy umieli grac w jakąś grę karciana, a znajomość hierarchii kart nie stanowiła dla nich tajemnicy. Z dziewczętami nie próbowałem, bo one raczej nie interesowały się takimi rozrywkami. W dzisiejszych czasach zdarza się nierzadko, ze i chłopcy przychodzący do brydża nie znają hierarchii kart, nie mówiąc o znajomości jakiejkolwiek gry karcianej. Stwarza to nowe problemy dla uczących, których rozwiązaniu ma pomoc ten cykl publikacji. Postaram się przedstawiać to w formie luźnych propozycji do zajęć praktycznych. Będę wdzięczny za podzielenie się swoimi doświadczeniami innych pasjonatów nauczania brydża.
Do nauczania tego elementu bardzo dobrze się nadaje popularna gra dla początkujących, a mianowicie “wojna“. Można grac w dwie, trzy lub cztery osoby aż do momentu osiągnięcia pewnej biegłości w rozpoznawaniu starszeństwa kart.
Tu na początek wprowadzamy znana z kierkowej odgrywki grę w bez atu na wzięcie jak największej liczby lew. Gra odbywa się w czterech i na początku każdy gra indywidualnie dla siebie, w dalszej fazie (i to nie należy odwlekać zbyt długo – ciężko bowiem później przekonać do współpracy z siedzącym naprzeciwko partnerem). Przy tym ćwiczeniu w naturalny sposób pojawi się pojecie fort jako źródła lew. Należy wpoić od początku, ze forty można uzyskać wyłącznie w kolorze długim, minimum 4+kartowym.
Dokonuje się tego na początku za pomocą mianowania, czy to poprzez odkrywanie ostatniej karty, czy tez przez narzucenie z góry kolejności jaki kolor będzie atutowy. W dalszym ciągu wprowadza się kolejne obieranie przez grających koloru atutowego w 4-rozdaniowej rundzie, przy czym obieranie może się odbywać z polowy (przy 13 kartach z 7-miu) posiadanych kart lub z pełnej ich ilości. Tu również prowadzimy grę pojedynczo jak tez i w parach siedzących naprzeciwko siebie. Pojawi się tu trudność związana z tym, która propozycja ma być zwycięska – rozwiążemy ja poprzez ogłaszanie długości koloru np. Jeden z graczy mówi – chce grac w kiery bo mam 5 kart w tym kolorze; jeśli drugi się nie zgadza (z powodu malej liczby kart w tym kolorze w swojej ręce) proponuje inny kolor podając długość w tym kolorze w swojej ręce. Jeśli i ta propozycja nie zostanie przyjęta zgłasza się kolejne. Jeśli żadna nie zostanie przyjęta para gra w kolor ostatniej propozycji. Zapisujemy liczbę zdobytych lew przez zawodnika lub parę.
Kolejnym ćwiczeniem jest planowanie lew do zdobycia – każdy uczestnik zapowiada ile lew planuje wziąć w konkretnym rozdaniu - po obejrzeniu wszystkich kart oczywiście. Tu pojawi się okazja do zróżnicowania zapisu – pod kreska zapisujemy lewy zaplanowane i zrealizowane (przy niedoborze zapisujemy tyle minus ile wyniosła różnica pomiędzy zadeklarowana liczba lew, a osiągnięta), nad kreska zaś zapisujemy nadrobione lewy. Zwycięzca zostaje ten gracz, który ma na dole najwięcej punktów, a zapis nad kreska służy do rozdzielenia miejsc przy równej liczbie zdobytych punktów pod kreska. Pewna trudność pojawi się przy grze parami w tym wariancie – lewy planowane przez obu partnerów mogą się pokrywać. Da to okazje do zwrócenia uwagi na element, który nazywa się duplikacja wartości oraz zrodzić powinna ciekawość jak uniknąć tego typu trudności. Zwrócimy w ten sposób uwagę na możliwości jakie pojawia się w trakcie prawdziwej licytacji brydżowej.
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
W naturalny sposób pojawią się rozdania, w których strona wyznaczona do obrania koloru lub miana do gry nie będzie posiadała odpowiednich walorów do zadeklarowania wzięcia przynajmniej 7 lew łącznie. Wówczas prawo do deklaracji w co gramy i ile lew planujemy wziąć przechodzi na stronę przeciwną. Aby uniknąć zbyt częstego przepasowania rozdania (co może być nader częste) prowadzący może sam wyznaczyć stronę obierającą miano gry. Można to poprzedzić powrotem do gry z obieraniem koloru takim jak w kierki, kiedy to stosuje się sprzedaż miana do gry za określoną liczbę lew i to zarówno w wersji indywidualnej jak i parowej.
Zastosujemy tu skalę Miltona Worka jako najłatwiejszą i najbardziej rozpowszechnioną. Należy od początku wpoić przekonanie, że jest to pierwsza faza oceny wartości posiadanej ręki jak też i połączonych rąk i zwrócić uwagę na inne źródła lew – poznane już wcześniej forty i przebitki. Wspomnieć trzeba o walorach kolorów długich (forty) i krótkich (przebitki). Przy tych ostatnich od samego początku należy zwrócić uwagę na częste pokrywanie się lew przebitkowych i fort kiedy przebija się od dłuższego członu koloru. Przy okazji zwracamy uwagę na walory kontraktów na atutach rozłożonych 4-4 – mamy wtedy wybór, który człon uznamy za “dłuższy”, co miewa bardzo duże znaczenie dla liczby wziętych lew.
Zamiast dotychczasowego zapisu ograniczającego się do lew pod kreską i nad nią, wprowadzamy konkretny zapis w postaci wielkości uwzględniającej wartość poszczególnych mian (kolorów + BA).
Wprowadzamy kolejne korekty zapisu brydżowego – premie za częściówki, końcówki i gry premiowe. Zapis robrowy i sportowy – różnice w taktyce gry.
Celem gry jest zdobycie możliwie maksymalnej ilości punktów lub poniesienie jak najmniejszych strat punktowych w sytuacji kiedy przewagę karty ma przeciwnik. Wprowadzenie pojęcia minimaksa.
Wprowadzenie tych elementów winno być poprzedzone zwróceniem uwagi na odpowiedzialność ciążącą na licytujących za złożone deklaracje i konsekwencje ich niedotrzymania. Stąd naturalne pojawienie się narzędzia karcącego za frywolność i nieodpowiedzialność w licytacji. Zwracamy uwagę na fakt iż będą zdarzenia, kiedy skarcenie kontrą jest bardziej opłacalne od zysku za grę własną. Podkreślamy różnice taktyczne przy zapisie robrowym i sportowym.
Na początek przeprowadzamy ćwiczenia w bilansowaniu wyłącznie punktowym (bezatutowym). Zwracamy uwagę na wartość punktową lewy – 40:13 = 3. Wartość ta w rozdaniach z długimi kolorami jak też i krótkimi (przy grach kolorowych) będzie ulegała znacznym odchyleniom, co spowoduje konieczność wprowadzenia bilansu mieszanego. Przykłady rąk pokazujących niedokładności prostego bilansu punktowego (siłowego):
Ręce zawierają tylko 21 punktów Miltona Worka, a przy grze w BA gwarantuje w 90% przypadków (podział inny niż 4:0) wzięcie 9 lew w BA. Spowodował to fakt iż nie liczone w bilansie punktowym trzy blotki karowe (432) przynosiły lewy równie skutecznie jak asy. Wynika z tego, że takim kartom należałoby również przyporządkować jakąś wartość punktową. I czynimy to przydzielając im wartość 2 punktów. Po uwzględnieniu tego siła połączonych rąk W i E wynosi już nie 21 punktów tylko 21 + 6 (3x2) = 27, a to podzielone przez statystyczną wartość potrzebna na jedna lewę czyli przez 3 daje 9, czyli liczbę lew jaką możemy wziąć w danym rozdaniu.
Przykład rozdani przebitkowego, gdzie źródłem lew są przebitki głównie:
Jest to przykład skrajny kompletnie. Strona WE posiada tylko 10 PC (Point Counts - równoznaczne z pojęciem punkty Miltona Worka) ale przy trzech renonsach i komplecie kart w pikach może wziąć 13 lew na dwustronnych przebitkach. W tej sytuacji wartość kolorów krótkich musiałaby być jakaś abstrakcyjnie wysoka, bo do 39 punktów przeliczeniowych brakuje aż 29 (10 mamy w pikach za 4 figury liczone od góry 4-3-2-1). Zatem wartość renonsu w tym rozdaniu to prawie 10 punktów przeliczeniowych. Jest to jednak rozdanie skrajne i rzeczywista statystyczna wartość koloru krótkiego jest znacznie niższa i zależy w głównej mierze od liczby posiadanych atutów przy krótkości. Zainteresowanych odsyłam do książki Władysława Izdebskiego “Podstawowa Szkoła Brydża” gdzie temat kolorów krótkich jest dokładnie wyłożony.
Bilans taki uwzględnia źródła lew na honory, forty i przebitki. Wartość honorów obliczamy za pomocą skali Miltona Worka. Blotki w kolorze atutowym przy uzgodnionym kolorze (łącznie co najmniej 8 kart na obu rękach) mają wartość 2 punktów każda poczynając od czwartej w kolejności od góry karty na jednej ręce. Jeśli posiadamy boczny długi kolor, to blotkom w takim kolorze (ale tylko jednym !) przydzielamy po 1 punkcie do bilansowania. Kolor atutowy może być rozłożony w rękach partnerów równomiernie – np. przy 8 kartach jest to układ 4-4. Wtedy możemy wybierać, która ręka ma wziąć więcej przebitek. Przy układzie mniej zrównoważonym np. 5-3, zazwyczaj więcej pożytku przyniosą przebitki od dłuższego członu koloru, ponieważ blotki na dłuższej ręce przyniosą lewy jako forty. Wyjątkiem jest technika nazywająca się “grą na odwrócona rękę”. Warunkiem wykonania przebitki jest posiadanie krótkości w ręce, w której będziemy przebijać. Krótkością jest renons, singleton (singiel) lub dubleton (dubel). Bilans mieszany jest przedstawiony w oddzielnym fragmencie internetowej SZKOŁY brydża.
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
W momencie kiedy prowadzący uzna, że podopieczni posiedli fundamenty wiedzy brydżowej może przystąpić do regularnego treningu brydżowego.
1. Od zera do uczestnictwa w grze praktycznej
2. Od uczestnictwa w grze praktycznej do początków brydża sportowego
- żadna naturalna odzywka nie może być forsująca
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Ryszard Kiełczewski
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||