Problem 272

Opublikowano 1 sierpnia 2010 w kategoriach Rozgrywka .

Problem 272

W znalazł się w super ambitnym kontrakcie 6 (??!) . N zawistował 9-ką. Po wzięciu w ręce dama zgraliśmy asa i blotkę kier przebijając atutem, weszliśmy asem pik do stołu (od S 10-ka) i zagraliśmy kiera, którego S przebił damą pik. Jak gramy dalej?

8 6 5 3 2
9
A D 5 3
A W 6
1 A K W
A D 7 4 2
K 6
D 7 4

 

 

Rozwiązanie:

Linia rozgrywki, którą do tej pory realizowaliśmy zakładała wyrobienie kierów. Przy trzecim królu w tym kolorze u dowolnego przeciwnika i podziale pików 3-2 wygrywaliśmy kontrakt bez impasu, bo na dwa wyrobione kiery usuwalibyśmy z ręki oba przegrywające trefle. Teraz jednak wiemy, że wyrobienie kierów nie wchodzi w rachubę. To zła wiadomość. Dobra to ta, że nie oddamy lewy na pika. Przy ujawnionych dwóch dubletonach w starszych kolorach u S (zabicie damą pik kiera przy trzeciej D109 to wybryk brydżowy) jest on posiadaczem 9-ciu kart w kolorach młodszych. Szansą jaka nam pozostała jest udany impas trefl. Trudno liczyć by przy takiej ilości kart w młodszych kolorach miał on drugiego króla trefl. Po prostu jest to niemożliwe, bo N pokazał już na wiście jedno karo, więc S może ich mieć maksimum 6, więc król trefl nie może być drugi. W tej sytuacji oprócz udanego impasu trefl musi zajść jeszcze przymus karowo-treflowy przeciwko S. By to wyegzekwować musimy zachować wszystkie niezbędne groźby w kolorach młodszych. Nie wolno wyrzucić ani kara, ani nawet trefla. Zachowanie kara jest oczywiste. Popatrzmy co się stanie jak wyniesiemy trefla. S wyjdzie w karo, a my po przebiciu dwóch kierów przy komunikowaniu się ze stołem pikami osiągniemy następującą końcówkę:

 

N i e i s t o t n e
 


A 5
A W
1
D

D 7 4
 

W 6
K x
 

… w której musimy oddać jeszcze jedną lewę.

 Zatem nie tędy droga  i pozostało nam już tylko wyrzucić pika w piątej lewie, kiedy S przebijał damą kiera ze stołu. Po odwrocie w karo i przebiciu kiera doprowadzamy do końcówki:

 

n i e i s t o t n e
 


A 5
A W 6
1 W
D

D 7 4
 

W 6
K 10 8
 

Teraz zagrany pik przymusza wcześniej rękę S niż W. W zależności od zrzutki S W postąpi najlepiej jak można dla siebie.


About

Zawodnik, trener, działacz, wybitny publicysta brydżowy. Wielokrotnie powoływany na stanowisko trenera-selekcjonera juniorów, pełnił funkcję kapitana reprezentacji Polski Juniorów na Mistrzostwach Europy. Jest pierwszym trenerem w Polsce, który uzyskał pierwszą klasę trenerską (1987).


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


Shortlink: