848. Zrób to sam a rebours…

Opublikowano 19 kwietnia 2022 w kategoriach Rozgrywka .

Rozgrywka:

  1. Naszym problemem jest komunikacja. Mamy tylko jedno dojście do stołu, a przydałyby się dwa, by podegrać do mariasza trefl. Jest oczywiście szansa, że asa trefl drugiego ma S, lub spada drugi walet trefl na dowolnej ręce. Nie są to jednak zbyt duże szanse (ok. 13%). Znacznie większą jest założyć posiadanie AW w treflach przez S (25%), zwłaszcza po otwarciu licytacji przez niego. Kolejną sprawą jest, jak taką okoliczność wykorzystać? Trzeba najpierw przeprowadzić eliminację. Sami nie damy rady tego zrobić, ale przeciwnicy muszą nam w tym pomóc. Zagrywamy drugiego topa pikowego i wychodzimy w karo. Przeciwnicy nie mogą grać w żaden z czarnych kolorów, bo albo wyrobiliby nam lewę (w pikach, dama na pewno jest u S, więc zagranie dowolnego przeciwnika wyrobi nam lewę), albo dadzą dodatkowe tempo zagraniem trefla. Będą więc grać trzy razy w karo. Teraz po przebiciu, zagramy figurę trefl z ręki i jeśli nasze założenie odnośnie AW w treflach będzie słuszne, przeciwnicy będą bezradni. Jeśli S zabije to asem, nie będzie miał żadnego bezpiecznego zagrania bez wyrobienia nam brakującej lewy. Jeśli przepuści, wystarczy nam to jedyne dojście 8-ką kier , by podegrać trefla.

About

Zawodnik, trener, działacz, wybitny publicysta brydżowy. Wielokrotnie powoływany na stanowisko trenera-selekcjonera juniorów, pełnił funkcję kapitana reprezentacji Polski Juniorów na Mistrzostwach Europy. Jest pierwszym trenerem w Polsce, który uzyskał pierwszą klasę trenerską (1987).


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


Shortlink: