595. Wybierz szansę bardziej prawdopodobną…
Opublikowano 26 lutego 2017 w kategoriach Rozgrywka .
Rozwiązanie:
- Jedną z szans jest posiadanie asa lub damy kier przez S. Po licytacji, jaka miała miejsce jest to szansa zbliżona do zera. Drugą szansą jest posiadanie przez N nie więcej niż dwóch kar. Wykorzystać to możemy w dwojaki sposób:
- Odbieramy atuty, zgrywamy dwa kara i piki wyrzucając dwa kara z ręki, a następnie zagrywamy kiera i kładziemy waleta. N po dojściu może zagrać w asa kier wyrabiając króla, w małe kier wtedy puścimy do króla wyrzucając przegrywające karo ze stołu, lub w podwójny renons i wtedy też pozbędziemy się przegrywającego kara ze stołu. Ten sposób wymaga podziału trefli 2-1.
- Odbieramy atuty, dwa kara i dwa piki, na które wyrzucamy z ręki dwa kiery i wpuszczamy N grając króla kier, a on może zagrać tylko w podwójny renons. Przy tej rozgrywce atuty mogą się dzielić nawet 3-0.
About Ryszard Kiełczewski
Zawodnik, trener, działacz, wybitny publicysta brydżowy. Wielokrotnie powoływany na stanowisko trenera-selekcjonera juniorów, pełnił funkcję kapitana reprezentacji Polski Juniorów na Mistrzostwach Europy. Jest pierwszym trenerem w Polsce, który uzyskał pierwszą klasę trenerską (1987).
Shortlink:
Komentarze
Niestety, jeżeli mamy grać na to że N ma maksimum dwa kara to praktycznie musi mieć dwa lub trzy trefle.
Na trzy trefle praktycznie mała szansa a i na dwa też niewielka ponieważ S ma fit kierowy i przy krótkości treflowej mógłby chociaż podnieść kolor bloku. Mając powyższe na uwadze zagrałbym dwa razy trefle (lub 3) i gdy pokaże się krótkość u N to nie odgrywałbym pików tylko od razu zagrał w kiery. Nie odgrywałbym pików z jednego powodu aby dać N możliwość zbłądzenia gdy dama kier nie będzie w impasie. Gdy N weźmie lewę na damę kier to musi zagrać w karo aby zerwać krzyżowy przymus atutowy.
Jest szansa, że ekspert to wymyśli ale może też zadziałać efekt nie nawijania się i zagranie w piki.