99. Dorównaj ikonie, a nawet…

Opublikowano 26 kwietnia 2013 w kategoriach Krok po kroku .

99. Dorównaj  ikonie, a nawet…

 

Rozgrywasz kontrakt 7 . N wistuje w 8-kę…

 

AD1083

A9864

754

 

K65

2

AKDW75

AK10

 

Jak będziesz rozgrywał?

 

Na oko jest za dużo lew. Jednak zawsze, kiedy jesteśmy w takiej sytuacji, należy wzmóc czujność. Jedynym niebezpieczeństwem dla kontraktu są złe podziały w pikach i karach. Jeśli czwarty walet pik odłożył się u N praktycznie przegram, szczególnie wtedy, kiedy walet będzie ubezpieczony 9-ką. Jeśli u S – mogę go wyimpasować. Wtedy jednak muszą się podzielić przychylnie kara.

 

A jeśli się nie podzielą?

 

Na taką okoliczność mam dwa sposoby  rozgrywki… Jeden to zagrać asa i króla pik i w przypadku, kiedy piki się  podzielą z czterema u S wyimpasować waleta, a następnie ściągnąć piki do końca, Jeśli zatrzymanie treflowe i karowe będzie u N znajdzie się on w przymusie. Ale to słaby plan. Drugi jest prawie pewny….

 

???

 

Gram  asa kier i przebijam kiera, a następnie blotkę karo.

 

Ale teraz przegrasz, jeśli nawet u S odłoży się czwarty walet pik…

 

A postawisz mały pieniążek, że walet weźmie, jeśli jest czwarty u S?

 

Wolę nie…

 

Zaoszczędziłeś mały pieniążek. Gram teraz asa i blotkę pik do króla…

 

N nie dodaje do koloru…

 

Teraz gram kara – byleby tylko S dołożył jeszcze raz do koloru już wygrałem, bowiem wyparaduję mu waleta. Wezmę 5 pików w ręce, asa kier, jedną przebitkę kier w dziadku, 5 kar i jednego trefla…

 

A jak ci S przebije jedno z kar, to nie weźmiesz w nich 5-ciu lew…

 

Ale wtedy nadbiję, ściągnę ostatniego atuta i wezmę dodatkową lewę na figurę trefl…

 

Całe rozdanie, a rozegrał je na Mistrzostwach Świata w meczu Argentyna – Włochy w 1965 roku Massimo D`Allelio, przynosząc drużynie kilkanaście impów, bowiem na drugim stole jego konkurent rozegrał według maksymy „najpierw atuty…”

 

 

2

K1075

109862

983

 

AD1083

A9864

754

 

K65

2

AKDW75

AK10

 

W974

DW3

43

DW62

 

 

PS.

Rozdanie opisano w czasopismach brydżowych prawie całego świata. Dzisiaj zaawansowany junior zapytałby dlaczego D`Allelio rozgrywał w tak skomplikowany, choć efektowny sposób? Przecież po wzięciu trefla można było od razu przebić karo, a potem sprawdzić piki z oczywistym impasem.


About

Zawodnik, trener, działacz, wybitny publicysta brydżowy. Wielokrotnie powoływany na stanowisko trenera-selekcjonera juniorów, pełnił funkcję kapitana reprezentacji Polski Juniorów na Mistrzostwach Europy. Jest pierwszym trenerem w Polsce, który uzyskał pierwszą klasę trenerską (1987).


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


Shortlink: