Rozwiązanie:

 

            Kontynuacja pików nie wchodzi w rachubę – w skrajnym przypadku możemy wyrobić trzecią damę rozgrywającemu. Wprawdzie 8-ka nie świadczy jeszcze jednoznacznie o trzech kartach u partnera, ale nie jest na pewno kartą zachęcającą. Nie ma żadnych argumentów dla zagrania w trefla – można się co najwyżej nawinąć, a przecież trefli nie ma na co wyrzucić z ręki rozgrywającego. Pozostał wybór pomiędzy kolorami czerwonymi. Karo nam nie ucieknie, natomiast zagranie w kiera może stworzyć dla nas jakąś obiecującą perspektywę. Wszak istnieje możliwość dokonania przebitek w stole kar lub ostatniego pika, jeśli rozgrywający ma w nich 4 karty. Tak więc należy zagrać w kiera. Jeśli partner ma trzy atuty i dubletona pik to zdążymy zneutralizować dwa atuty w stole potrzebne do przebicia przegrywających kart z reki rozgrywającego. Całe rozdanie:

 

	♠ 1074 ♥ DW3 ♦ 108 ♣ A9743
♠AKW3 ♥ 106 ♦ 653 ♣K1086		♠ 98 ♥ 872 ♦ KDW97 ♣ D52
	♠ D652 ♥ AK954 ♦ A42 ♣ W

 

            Rozgrywający wziął damą kier w dziadku i zagrał karo. E utrzymał się 9-ką i podegrał piki, a W po wzięciu lewy na waleta dał przebić trzecią rundę pików partnerowi, a ten po raz drugi połączył atuty. Rozgrywający mógł przebić w stole karo lub pika, ale nie mógł przebić obu.

            Tak bronili Claudio Nunes i Fulvio Fantoni – nr. 1 i 2 na światowej liście brydżowych gladiatorów.