ZAGRAJMY TO RAZEM

Opublikowano 27 marca 2019 w kategoriach Artykuły - felietony .

ZAGRAJMY TO RAZEM

 

  1. Grając w turnieju w założeniach obie przed, otrzymałeś następującą rękę:

2

D96532

A6

AK83

Po niemrawym początku licytacja potoczyła się:

W N E S
nazwisko nazwisko nazwisko nazwisko
  Pas Pas Pas
1 Ktr Rktr
Pas(?) Pas Ktr Pas
Pas Pas
Pas Pas
Pas pas    

 

LHO zawistował w damę. Ręce nasze (W) i dziadka (E):

2

D96532

A6

AK83

  K843

K4

D10

DW1054

 

Mało prawdopodobnym jest, aby N zawistował spod asa. Kładziemy blotkę aby S po dojściu nie podegrał nam kar, spodziewamy się bowiem króla raczej w ręce N. Dama się utrzymuje i N kontynuuje waletem pik. Przebijamy w ręce i zagrywamy blotkę kier. Od N wyskakuje as i ponownie kontynuuje on piki 10-ką. Do blotki ze stołu S ponownie dokłada blotkę. Przebijamy. Zagranie w kiera potwierdza, że N miał singlowego asa. Sprawa wydaje się beznadziejna, chociaż… W tym momencie jedyną realna szansą jest król karo w ręce S. Musimy tylko odebrać mu kartę odejścia, jaką jest as pik. Przy okazji kradniemy lewę na niebiorącego atuta. Przebijamy więc pika i obaj obrońcy dokładają do koloru. Ściągamy damę kier i zabieramy się za trefle. Całe rozdanie:

 

  DW107

a

W87542

62

 
2

D96532

A6

AK83

  K843

K4

D10

DW1054

  A965

W1087

K93

97

 

 

W zasadzie mogłeś przegrać kontrakt tylko po pierwszym wiście karowym, ale układ kart nie pozwalał przeciwnikom na otwarcie tego zamrożonego koloru.

PS.

Tak rozegrał w turnieju Festiwalu Olimpijskiego na Rodos (1996) izraelski ekspert Moti Gelbart.

  1. W turnieju otrzymałeś:

A653

AKD8

976

54

Licytacja:

 

W N E S
nazwisko nazwisko nazwisko nazwisko
      1
Ktr 1 (1) Ktr Pas
1 Pas 4 Pas
Pas pas    

 

  1. Naturalne, co najmniej 4 kara

W zawistował damą. Ręce twoje (W) i dziadka (E):

A653

AKD8

976

54

  KW

9643

K84

KD76

 

W pierwszej chwili jesteś nieco zły na partnera. Z jego ręki kontrakt byłby banalny po wiście w asa karo  przy przeciętnych rozkładach. Czy S musiałby wistować w asa karo to inna sprawa, poza tym nie ma to już kompletnie żadnego znaczenia. Oczywistym jest, że włożenie króla nie wchodzi w rachubę. Dama karo się utrzymuje i N kontynuuje waletem karo, którego również traktujesz łagodnie blotką spod króla. Z zadowoleniem przyjmujesz ukazanie się asa od S. Zrobiło się trochę lżej. Ale tylko trochę. Król karo stał się dopiero ewentualną 9-tą lewą. Na dobre położenie damy pik, czy asa trefl może liczyć nie tyle optymista ile wręcz szaleniec przekonany o tym, że jest wybrańcem bogów.

Próba przebicia dwóch pików wymaga zastania w jednej ręce W10x kier i czterech kart w pikach. To nie wszystko. Posiadacz trzech musi mieć co najmniej 4 trefle, bo przy trzech usunie jednego na czwartego pika i przy próbie zejścia do ręki ustawi się promocja. Koncepcja przebicia dwóch pików wymaga dokładnie takiej ręki S:

Dxxx

W10x

Ax

AWxx

Jeśli jednak walet lub 10-ka kier jest u N, nie unikniemy promocji atuta u przeciwników. Zaraz…

W trzeciej lewie S odszedł blotką kier, co jest jego oczywistym zagraniem. Kiery muszą się dzielić 3-2. Podział kar znamy. Jeśli S ma dubla kier, to musi mieć 4 piki i 5 trefli, a przecież przeciwnicy stosują otwarcie 2 tt Precision. Tym bardziej S nie może mieć 6-ciu trefli, bo wtedy N wyszedłby w singla jak nie w pierwszej, to na pewno w drugiej lewie. W tej sytuacji układ ręki S jest taki jak wymalowaliśmy sobie powyżej. A wtedy nie interesują nas położenia waleta ani 10-ki kier. Ściągamy trzy razy atuty i gramy trefla do mariasza. Obojętnie, co zrobi S – przepuści, czy pobije. Przy najbliższej sposobności zagrywasz króla karo i co zrobi S? Wyrobienie pika lub trefla daje możliwość wyrobienia forty w kolorze zrzutki po jednej przebitce tego koloru. Król karo – początkowo wydawałoby się bezużyteczny został bohaterem rozdania. Jak to kiedyś mawiał jeden z moich partnerów – jak my mamy tego króla, to nie ma go przeciwnik. Jak nam się on nie przyda, to może nie przyda się i przeciwnikom? A inny aforysta brydżowy wynalazł powiedzenie – po coś nam tę kartę Piatnik przydzielił.

Całe rozdanie:

  984

105

DW1032

932

 
A653

AKD8

976

54

  KW

9643

k84

KD76

  D1072

W72

A5

AW108

 

About

Zawodnik, trener, działacz, wybitny publicysta brydżowy. Wielokrotnie powoływany na stanowisko trenera-selekcjonera juniorów, pełnił funkcję kapitana reprezentacji Polski Juniorów na Mistrzostwach Europy. Jest pierwszym trenerem w Polsce, który uzyskał pierwszą klasę trenerską (1987).


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


Shortlink: