Dwa zdarzenia w wykonaniu galaktyków

Opublikowano 27 marca 2020 w kategoriach Artykuły - felietony .

  1. LICYTACJA Z PRZEWIDYWANIEM

WE po, rozd. N

K6543

AW1085

7

32

1072

96

AK10832

84

AD

43

DW964

D1095

W98

KD72

5

AKW76

 

Licytacja:

W N E S
nazwisko nazwisko nazwisko nazwisko
Pas Pas 1
1 Ktr Rktr 1
2 4 Pas Pas
pas

 

Nie sympatyzuję kompletnie z odzywką rktr. Do czego ona posłużyła? Jaki pożytek miał partner z tego, że mamy 10 PC i fit karo? Przecież w tym momencie słychać było, że przeciwnicy są, co najmniej tak samo silni jak my, a ich przewaga wynika z tego, że to oni mają starsze kolory. Dlatego lepszym wyborem byłby skok karami i to na wysokość 4-ch, żeby odebrać tę odzywkę przeciwnikom i maksymalnie utrudnić im znalezienie lepszego koloru do gry. Najlepszą jednak odzywką z ręką E jest w tym momencie 1! I nie dlatego, że znamy cały rozkład. Ta odzywka niczym nie grozi – partner nie podniesie nas brutalnie w pikach, bo prawdopodobieństwo posiadania przez niego czterech pików niewiele przewyższa dolny poziom stanów niskich. A nawet jak jak podniesie do 4-ch to zejdziemy jednoznacznie w kara. Nawet jak zalicytuje on 3, to nasze 4 karo będzie oczywistym wyniesieniem. A od czasu do czasu rozdanie będzie miało taki motyw jak powyżej i jeśli przeciwnicy wylądują w 4 kierach z ręki S, to zdyscyplinowany partner wyjdzie w pika i po dwóch lewach tego koloru i dojściu do partnera karem obłożymy kontrakt przez przebitkę.

  1. Przesadna ostrożność, czy automatyzm?…

WE po, rozd. S

KDW98

6

KD64

1053

A652

KD

AW5

D742

7

W973

109732

W98

1043

A108542

8

AK6

 

Licytacja:

W N E S
nazwisko nazwisko nazwisko nazwisko
1
Ktr Rktr(?) 2 2
Pas Pas pas

 

Rekontra zablokowała informację o 5 pikach u N. Potem już nie można było zgłosić pików, bo byłoby to forsujące. W efekcie wpadka bez jednej zamiast 10 lew w piki, po bardzo prawdopodobnym pierwszym wiście w karo. A przecież 1 zamiast rekontry też forsuje na jedno okrążenie, a przynajmniej powinno.

Rozdanie rozgrywano w ramach turnusu brydżowego organizowanego przez N – czołowego gracza w rankingu światowym WBF. Grając z wczasowiczką prawdopodobnie obawiał się pasa na 1. A może podobnie jak w przypadku pierwszym zadziałał automat. Wszak jak się gra 8 dni w tygodniu, to może zabraknąć czasu na elastyczne myślenie…


About

Zawodnik, trener, działacz, wybitny publicysta brydżowy. Wielokrotnie powoływany na stanowisko trenera-selekcjonera juniorów, pełnił funkcję kapitana reprezentacji Polski Juniorów na Mistrzostwach Europy. Jest pierwszym trenerem w Polsce, który uzyskał pierwszą klasę trenerską (1987).


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


Shortlink: