Gadżetów Kiełka garstka malutka…
Opublikowano 30 sierpnia 2014 w kategoriach Artykuły - felietony .
GK-1
Licytacja:
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
2 ♦ | Pas | 2 ♥ | Pas |
2 ♠ | Pas | ? |
– Czy teraz 3 ♣/♦/♥ ma być naturalne?
– Co znaczy 3 ♣ po otwarciu 2 ♦ ?
Rozdanie z meczu QF Polska – Węgry na World Sport Mind Olimpiad
♠ W108762
♥ 6 ♦ AK5 ♣ 982 |
♠ AK
♥ 75 ♦ D942 ♣ KD1074 |
Zalicytowanie 3 ♣ jako inwit ze wskazaniem wartości, znacznie ułatwiłoby licytację W
GK- 2
Otwarcie 2 BA(młode) – 4 BA – pytanie o liczbę wartości z 6 spośród AKD w kolorach młodszych.
Odpowiedzi: 1 szczebel – 0 lub 2
2 szczebel – 1 lub 3
3 szczebel – 4
Oczywiście można zastosować to także w sekwencji:
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
2 BA | Pas | 3 ♥(1) | Pas |
3 ♠/BA(2) | Pas | 4 BA(3) |
1) Pytanie o krótkość
2) Wskazanie krótkości – odpowiednio w pikach/kierach
3) Pytanie o wartości z 6
Oczywiście siła otwarcia nie powinna przekraczać 11 PC na 1 i 2 ręce, czyli otwierający może mieć tylko taką kombinację czterech honorów, która nie przekracza siły 11 PC – np. AD i KD ekstremalnie.
Zastosowanie będzie miało rzadko kiedy miejsce, ale w WSMO 2012 przyszło rozdanie:
♠ 10
♥ 106 ♦ KD652 ♣ AW654 |
||
♠ KW643
♥ W75 ♦ 73 ♣ 1082 |
♠ D52
♥ 98432 ♦ W4 ♣ 973 |
|
♠ A987
♥ AKD ♦ A1098 ♣ KD |
GK-3
Kolejną moją propozycją jest ta zawarta w artykule „Nie potwierdzam i nie zaprzeczam”. Tym razem chodzi o temat „właściwa ręka”, a jej źródłem jest autentyczne rozdanie:
♠ 6
♥ AD1032 ♦ A92 ♣ KW85 |
||
♠ A754
♥ K94 ♦ KD104 ♣ 72 |
♠ DW109
♥ W83 ♦ W7 ♣ AD102 |
|
♠ K832
♥ 76 ♦ 8653 ♣ 964 |
Licytację otwiera W:
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♣ | 1 ♥ | ? |
Jeżeli E „książkowo” zalicytuje 1 ♠, to finalny kontrakt w piki będzie grany ze złej ręki i przyniesie o jedną lewę mniej, po podcięciu króla kier i szybkiej przebitce. Z ręki W można wygrać końcówkę, a z ręki E leży się w pierwszych czterech lewach.
Proponowałem, by kontra z pozycji E oznaczała „nie obiecuję 4-ch pików, ale ich nie wykluczam”. Sztywnym prawie parametrem do takiej akcji jest posiadanie w ręce odpowiadającego bezwartościowej długości kierowej (zazwyczaj 3-ch kart). Dalsza licytacja nie wymaga żadnej dodatkowej obudowy i przebiega naturalnie więc ten malutki gadżecik jest łatwy do zaakceptowania.
Nie mam ambicji stworzenia wiekopomnej konwencji, czy gadżetu, ale fakt, że mimo upływu paru lat nie spotkałem nikogo, kto połknąłby ten pomysł, ostudza moje eksplorerskie chucie. Tym niemniej sam będę to stosował (jeśli będzie z kim), bo ma to zalety, a prawie nie ma wad (czasami nas zablokują, ale rzadko ze względu na posiadaną przez nas długość kierową).
GK- 4
Większość par gra ustaleniem, że po otwarciu przeciwnika i dwóch pasach 1BA na ręce wygasającej oznacza siłę 11-14 i niekoniecznie musi zawierać zatrzymanie w kolorze przeciwnika. Kolejnym warunkiem takiego ożywienia licytacji jest brak przemożnej chęci uzgodnienia starszych czwórek. Innymi słowy ożywiający odzywką 1 BA nie ma starszej 4-ki. Wyjątkiem może być sytuacja, kiedy mamy w kolorze przeciwnika jakieś zatrzymanie w postaci drugiego króla, lub wideł i zajęcie BA z ręki na pozycji wygasającej, jest wymogiem taktycznym, od którego nie należy odstępować. Dalsza licytacja jest już traktowana po macoszemu, a przecież nie powinna. Z pozycji odpowiadającego można stosować Staymana i transfery. Te ostatnie będą niosły od czasu do czasu ekstra informację np.:
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♦ | Pas | Pas | 1 BA |
Pas | 2 ♦(1) |
1) transfer na kiery
S powinien zdać sobie sprawę, że N nie miał takiej ręki, z którą mógł wejść po otwarciu przeciwnika, a więc albo miał niewystarczającą siłę, albo zbyt słaby kolor.
Zwolnienie z obowiązku posiadania zatrzymania w kolorze przeciwnika od czasu do czasu może zaowocować kontraktem 3 BA, w którym zapowiadający ten kontrakt nie będą mieli zatrzymania w kolorze przeciwnika. Myślę, że ten problem można rozwiązać poprzez zastosowanie modnego ostatnio wynalazku, jakim są transfery. Prześledźmy funkcjonowanie tego na kilku przykładach:
1.
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♦ | Pas | Pas | 1 BA |
Pas | ? |
– 2 ♣ – Stayman
– 2 ♦ – transfer na kiery
– 2 ♥ – transfer na piki
– 2 ♠ – pytanie o zatrzymanie w karach
– 2 BA – inwit z zatrzymaniem w karach
2.
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♥ | Pas | Pas | 1 BA |
Pas | ? |
– 2 ♣ – Stayman
– 2 ♦ – transfer na kolor przeciwnika – pytanie o zatrzymanie w tym kolorze
– 2 ♥ – transfer na piki
– 2 ♠ – transfer na BA z półtrzymaniem kier (siła min. inwitowa)
– 2 BA – inwit bezatutowy z zatrzymaniem kier
3
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♠ | Pas | Pas | 1 BA |
Pas | ? |
– 2 ♣ – Stayman
– 2 ♦ – transfer na kiery
– 2 ♥ – transfer na kolor przeciwnika – pytanie o zatrzymanie w tym kolorze
– 2 ♠ – transfer na BA z półtrzymaniem pik (siła min. inwitowa)
– 2 BA – inwit bezatutowy z zatrzymaniem pik
Odpowiedzi po Staymanie mogą być takie same jak w klasycznej licytacji po otwarciu 1 BA. Licytacja po transferach również, z tym, że nie ma silnych przyjęć transferów z powodów, o których wspomniano wcześniej. Po bezpośrednim inwicie bezatutowym licytujemy z bilansu. Po licytacjach pytających o zatrzymanie odpowiadamy stosownie, w przypadku braku zatrzymania licytujemy kolor „pierwszy na kole”, czyli najbliższy ostatniej odzywki partnera. Po licytacjach wskazujących półtrzymanie dalsza licytacja z bilansu, jeśli mamy kombinowane zatrzymanie, lub także licytacja koloru „pierwszego na kole”. Zwraca uwagę brak sekwencji pozwalającej na sprawdzenie posiadania półtrzymań w karach. Po otwarciu 1 karo dużo częściej ożywiający licytację 1 BA nie będzie posiadał starszej czwórki, a jego partner nie licytując Staymana też wykluczy posiadanie starszych czwórek i w tej sytuacji rośnie prawdopodobieństwo posiadania zatrzymań karowych łącznie na obu rękach, więc nie należy na siłę szukać stosownej odzywki.
Jeśli otwierający licytuje kontrę na re-open 1 BA możemy licytować naturalnie – czyli każda odzywka oznacza licytowany kolor i słabość, natomiast rekontra mówi: partnerze jesteśmy silniejsi od nich i proponuje urządzić polowanie.
Przyjęcie takich nietrudnych ustaleń ułatwiłoby dojście do właściwego kontraktu w takim np. autentycznym rozdaniu z Mityngu w Starachowicach 2008:
♠ W74
♥ 632 ♦ AD64 ♣ AD5 |
♠ A5
♥ DW54 ♦ K875 ♣ K64 |
Licytowano:
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♥ | Pas | Pas | |
1 BA | Pas | 2 BA | Pas |
Pas | pas |
E nie „kopnął” końcówki, bo partner mógł mieć o jedną damę mniej, mógł też nastąpić wist pikowy, jako że rebid poprzez 1 BA wskazuje, że ożywiający nie jest zainteresowany poszukiwaniem koloru pikowego. W z kolei bał się o zatrzymanie kierowe. Przy przyjęciu zaproponowanych ustaleń licytacja biegłaby tak samo, ale W nie musiałby już obawiać się o zatrzymanie w kierach i mając górę wejścia nie miałby problemów z zalicytowaniem końcówki.
GK- 5
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 BA | Pas | ? |
Co licytujemy z układem 5-5 na młodszych?
Propozycja:
– 3 ♣ – słabe – gramy albo 3 ♣, albo 3 ♦
– 3 ♦ – jak nie możemy zagrać 3 BA, to można wyhamować w 4 ♣/♦, możemy zagrać końcówkę lub gre premiową w miarę posiadanej siły w kolor młodszy
GK-6
Oto rozdanie ze Spingold Cup 1998 z meczu półfinałowego, w którym występowali nasi polscy zawodnicy. Oto akcje na obu stołach:
1)
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♦ | Ktr | ||
1 ♠ | 4 ♥ | Pas | Pas |
Ktr | Pas | Pas | pas |
2)
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♦ | Ktr | ||
1 ♠ | 2 ♠ | Ktr(1) | 2 BA |
4 ♠ | 5 ♥ | Pas | Pas |
5 ♠ | Ktr | Pas | Pas |
pas |
1) kontra fit – 3 piki
Całe rozdanie:
♠ –
♥ W98753 ♦ 1075 ♣ AK75 |
||
♠ A109753
♥ A64 ♦ W84 ♣ 6 |
♠ D82
♥ – ♦ AKD962 ♣ W842 |
|
♠ KW64
♥ KD102 ♦ 3 ♣ D1093 |
Wynik był katastrofalny dla jednej z drużyn, bowiem oba skontrowane kontrakty zostały wygrane, przy czym 4 ♥ z nadróbką. 5 ♠ można było obłożyć jakimś wistem nie z tego wymiaru – w karo i zrealizować przebitkę. Nie w tym jednak rzecz.
Kto i co miał zrobić w parze WE po takim początku licytacji jak na stole 1? Do dziś nie wiem i pewnie nikt mnie nigdy nie przekona, jak można było dalej skutecznie i przy tym logicznie walczyć na tym stole z rękami WE.
Niedługo potem bardzo podobny motyw zdarzył mi się osobiście na turnieju teamów na Festiwalu w Słupsku:
Rozdanie wyglądało tak (WE po, W):
♠ 9753
♥ KD974 ♦ 4 ♣ D85 |
||
♠ K102
♥ A5 ♦ D97632 ♣ A7 |
♠ AD864
♥ 83 ♦ AK5 ♣ K43 |
|
♠ W
♥ W1062 ♦ W108 ♣ W10963 |
Licytacje:
1)
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♦ | 1 ♥ | 1 ♠ | 3 ♥ |
Pas | Pas | Ktr | Pas |
3 ♠ | Pas | 4 ♠ | Pas |
Pas | pas |
2)
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♦ | 1 ♥ | 1 ♠ | 4 ♥(?) |
Pas | Pas | Ktr | Pas |
Pas | pas |
Na pierwszym stole byłem dumny jak paw, że wyblokowaliśmy przeciwników ze szlemika co najmniej. Przy liczeniu wyników rura mi zmiękła, a przegrane 5 impów nastroju nie poprawiło. By nadać problemowi właściwego wymiaru dodam, że na WE na obu stołach zasiadało 66 WK, więc był tu jakiś problem, a nie kompletna konina.
A teraz wyobraźmy sobie jak przebiegałaby licytacja, gdyby w tych dwóch rozdaniach W zalicytowali w pierwszym okrążeniu 2 ♠ w znaczeniu – co najmniej inwit 5+ pików. Chyba skala problemów byłaby zupełnie inna. Można byłoby lekko zróżnicować obie sytuacje – po kontrze 2 ♠ niech oznacza dokładnie inwit (z forsującą siłą najpierw rekontra), a po wejściu kolorem niech oznacza forsing (nie mamy narzędzia w postaci rekontry), bez spełniania warunku „pancerny kolor”, tak jak w licytacji jednostronnej. Takie rozwiązanie pozwala na szybkie bilansowanie rąk i pozwoli uniknąć kłopotów w dalszej licytacji, jakie w sposób wręcz skrajny pokazują oba powyższe rozdania.
A przeznaczanie wejścia skaczącego na blok jest jakimś odwracaniem praw natury – przecież często zablokujemy własnego partnera. Podobnie nielogiczne jest przewracanie różnych drabinek (ze sławetnym Blackwoodem 102 na czele), zastępowanie naturalnych odzywek sztucznymi gadżetami i wiele innych pomysłów, których korzeni można szukać u Diora lub Armaniego, czyli w świecie mody.
GK 7
Kontra objaśniająca, to kolejny wynalazek, który nie do końca został dopracowany. Definicja – „objaśniająca od 16-tu” – nie uwzględnia bowiem rangi kolorów. Jeśli przeciwnicy otwierają 1 ♣ lub 1 ♦, to ten limit jeszcze trzyma bilans, bo stosunkowo niewielka jest możliwość zablokowania. Chociaż i tu nie bez znaczenia jest jak wysoki kolor do objaśnienia posiadamy. Z kierami bowiem może nas spotkać coś takiego:
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♣/♦ | Ktr | 1 ♠ | Pas |
2 ♠ | ? |
I czy teraz 16 PC ma wystarczyć do zalicytowania 3 ♥? Tak zalicytował jeden z brydżowych wieloletnich prominentów na indywiduelu ze mną i od razu stanął „góral” do niczego..
Wprawdzie coraz mniej zawodników tak gra, bo zza oceanu dopłynęło inne rozwiązanie – najpierw licytujemy kolor, a potem ewentualnie wznawiamy kontrą. Np.:
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♣ | 1 ♥ | 1 ♠ | Pas |
2 ♠ | ktr |
Teraz partner ze słabą ręką ma na co powrócić nawet mając dubletona w naszych kierach. Niektórzy intuicyjnie doceniając niebezpieczeństwo licytują „objaśniaka” z kierami tak:
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♣ | Ktr | 1 ♠ | Pas |
2 ♠ | Ktr | Pas | 3 ♣/♦(1) |
Pas | 3 ♥ |
1) zakładamy, że nie gramy Lebensohlem w takiej sekwencji
Teraz N nie wie ile kart posiada partner w licytowanym kolorze, a S ma prawo założyć, że N może mieć tylko 4 kiery. I tak źle i tak niedobrze.
W czasie szkoleń młodzieży proponuję, by kontra objaśniająca miała różne progi dla różnych kolorów – dla pików 16, dla kierów 17, a dla kolorów młodszych solidne 18 PC. Jest to rozwiązanie tymczasowe, na wczesny etap szkolenia, bowiem podstawą oceny, czy ręka nadaje się na objaśnianie, jest przeprowadzenie symulacji – jakie walory powinien mieć partner, by szła końcówka? Czy z takimi walorami partner nas poprze po naszym naturalnym wejściu? Jeśli tak – to licytujemy naturalnie. Jeśli nie – idziemy się objaśniać. Oczywiście nie zawsze będzie to łatwe, ale na pewno jest lepsze, niż tępe trzymanie się grubej kreski – objaśniająca od 16.
O ile stosowanie kontry objaśniającej po otwarciach na poziomie 1-go dość dobrze może funkcjonować przy zachowaniu zmodernizowanych parametrów (nie tępe od 16-tu), o tyle mechaniczne przeniesienie tego na wyższy poziom, mija się z celem. Kurcząca się bowiem przestrzeń licytacyjna zbyt często nie pozwoli się nam objaśnić bez bardzo poważnego ryzyka oddania zapisu, nierzadko ciężkiego. Wtedy dwuznaczna definicja kontry „wywoławcza lub objaśniająca” okazuje się być kompletnie niepraktyczną.
Kilka lat temu posłałem na Konkurs do Krzysztofa Jassema rozdanie, gdzie po otwarciu zaporowym 3 ♦ pierwszy obrońca (drugi był już po pasie) miał oba kolory starsze w układzie 5 kierów i 4 piki i siłę słabego otwarcia ale w modelowym układzie 4-5-1-3. Po kontrze wywoławczej drugi obrońca licytował 3 BA. Z pozycji posiadacza starszych kolorów nie widać było żadnych praktycznie szans, by 3 BA zakończyło się sukcesem strony rozgrywającej. Chodziło mi o to, by znaleźć jakieś rozwiązanie pozwalające na zagranie chodzącego kontraktu 4 ♥.
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
Pas | Pas | 3 ♦ | Ktr |
Pas | 3 BA | Pas | ? |
S posiadał rękę:
♠ KW107
♥ W10654
♦ 9
♣ AK5
…jego partner zaś:
♠ A95
♥ A732
♦ D105
♣ W84
4 ♥ wygrywało się łatwo, a 3 BA miało szanse jak więzień w Oświęcimiu…
Komentarz prowadzącego konkurs brzmiał: „mam smutną wiadomość dla Kiełczewskiego. Tak się nagłowiłeś jak znaleźć drogę do 4 ♥ po zadanym początku licytacji, a tej drogi po prostu nie było.” (Brydż 6/2000)
Nie było, bo zarówno zalicytowanie teraz 4 ♥ jak i 4 ♦ miało mówić o silnej ręce.
Kolejne rozdanie z podobnego tematu wyglądało tak:
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
2 ♥ | Pas | 3 ♥ | ? |
Ręka S:
♠ KW984
♥ 5
♦ KD1053
♣ A10
Ręka N zaś:
♠ 62
♥ 106
♦ AW964
♣ KDW3
(Brydż 4/2000)
Przytłaczająca większość ekspertów opowiedziała się za odzywką 3♠ z ręką S. Prowadziło to do oddania zapisu za wpadkę bez kilku na 4♠, zamiast wygranych bez większego trudu (W wistował asem kier, lub E blotką kier, jeśli kara byłyby grane z ręki N) 5 ♦.
Nie mogąc się pogodzić z tym „że tej drogi nie było” zaproponowałem, by zamienić alternatywę „wywoławcza lub objaśniająca”, na „wywoławcza lub dwukolorowa”. Temat nie został podjęty, chociaż…
W ostatnim prezentowanym rozdaniu Wit Klapper jako uczestnik panelu wybrał odzywkę 3 ♠. Ten sam Wit 4 lata później, kiedy chwycił za pióro i zaczął uprawiać swoje Brydżowisko, też nadział się na rozdanie wypisz, wymaluj jak to drugie, z ręką pikowo – karową. I o dziwo doszedł do podobnego wniosku, że rękę dwukolorową po bloku przeciwnika można sygnalizować kontrą. Ponieważ nie ma już przestrzeni na triadę: wywoławcza – dwukolorowa – objaśniająca, trzeba z czegoś zrezygnować. Najrzadziej przyjdzie ta objaśniająca (a jak przyjdzie, to zazwyczaj się nie zdołamy objaśnić), więc najprościej byłoby z niej zrezygnować. I wtedy w pierwszym z cytowanych rozdań 4 ♥ S nie musiałoby oznaczać „objaśniaka”, a w drugim przypadku po kontrze kara znalazłyby się same. Dopracowanie szczegółów dalszej licytacji pozostawiam pracusiom – teoretykom.
Komentarze