SIŁA MODY
Opublikowano 30 listopada 2017 w kategoriach Artykuły - felietony .
SIŁA MODY
Stadność populacji ludzkiej najbardziej objawia się w modzie. Jakaś nie całkiem zrozumiała dla mnie chęć naśladowania innych, zazwyczaj niekoniecznie logiczna – mówiąc eufemistycznie – powoduje, że jak ratująca swój nienadzwyczajny głos Britney Spears zaczęła nosić bluzki nie sięgające pępka, to wraz z nią miliony kobiet w różnym wieku zaczęły uprawiać głupią, niezdrową i w przypadku starszych otłuszczonych, pań wręcz obleśną modę. Nie wiem kto był prekursorem kolejnego idiotyzmu polegającego na wyszarpywaniu dziur w nogawkach spodni, ale masowość kolejny idiotyzm osiągnął imponujący. Nie wiem też jaki geniusz wymyślił, że noszenie skarpetek do sandałów jest passe. To ostatnie łamię zawsze, bo nie lubię jak moja stopa lepi się do sandała. Jak założę frotową skarpetkę moja stopa mówi mi zawsze dziękuję. Pobłażliwie traktuję zmiany mody na strzyżenie mężczyzn, często bowiem jest to podyktowane coraz mniej bujnym uwłosieniem na szczycie ludzkiego ciała.
Brydż też nie posiada stosownej odporności na zmiany mody. Przykładem pierwszym z brzegu jest zamiana naturalnej kolejności wskazywania liczby asów po Blackwoodzie. Z naturalnej drabinki 0-3.1-4, 2 – jakiś Miczurin zamienił pierwsze dwie odpowiedzi i nagle wszyscy zaczęli zakładać spodnie odwrócone na drugą stronę. Po co i dlaczego – Bóg raczy wiedzieć. Moja teoria jest taka – w układzie sponsorskim nie douczono sponsora, że pytanie o asy przy uzgodnionych treflach może zadawać ten z graczy, który ma dwa asy. W ogniu walki sponsor złamał tę zasadę i po odpowiedzi jednym asem trzeba było grać szlemika bez dwóch czubków. Profi na doraźnie wymyślił odwrócenia drabinki i zaraza ogarnęła prawie całą brydżową społeczność. Może ten artykuł spowoduje, że ktoś mnie przekona o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkanocy.
Ostatnia moda rozpleniająca się z szybkością pandemii to mocne otwarcia 2 BA. Pół biedy, jeśli to ma znaczenie 22-24 PC, ale agresorzy obniżyli to do przedziału 19-20. Uzasadnieniem jest, że takie otwarcie blokuje przeciwników (sic!). To tak jak by Guliwer wybierając się w odwiedziny do krainy Liliputów sprawił sobie strój maskujący w obawie, przed skopaniem przez tychże Liliputów. Sztandarowym argumentem dla takiego otwarcia, który ma dość logiczne racje (argument, nie otwarcie), jest sytuacja, kiedy po otwarciu 1 ♣ i odpowiedzi 1 ♦, drugi obrońca może wejść kolorem wskazującym wist, co może zniweczyć zagranie 3 BA przez otwierających. To jest prawda i w ostatnich kilku latach zacytowano taki jeden przypadek, kiedy po takiej akcji obłożono 3 BA (choć na widno można było dalej wygrać kontrakt). We wszystkich pozostałych przypadkach żadnej przewagi otwarcia 2 BA nad otwarciem z silnego trefla nie ma. Kolejnym kamykiem do ogródka jest szukanie wcale nie prostych rozwiązań dalszej licytacji po takim otwarciu – zwłaszcza jak w nie wciśnięto ręce na starszych piątkach. Ale dość propagandy – niech przemówią fakty.
Obie przed, rozd. S
♠ KDW
♥ 97 ♦ KW754 ♣ AD3 |
||
♠ A5
♥ AKD106 ♦ D106 ♣ KW2 |
♠ 9432
♥ 52 ♦ 832 ♣ 8764 |
|
♠ 10876
♥ W843 ♦ A9 ♣ 1095 |
Z ręką W, w meczach ćwierćfinałowych w turnieju o mistrzostwo Stanów Zjednoczonych, otwarcie 2 BA popełnili Hamman, Rodwell, Passell, Bathurst, Kamil, Hurd. Kontrakt ten utrzymał się i rozgrywającym zabrakło łącznie 20 lew do realizacji kontraktu. W ostatnim meczu po otwarciu 1 ♥ strona WE zatrzymała się w 1 BA
Półfinał tych samych zawodów, NS po rozd. E.
♠ A98
♥ W873 ♦ W ♣ AW876 |
||
♠ DW
♥ AKD954 ♦ K95 ♣ K2 |
♠ 107532
♥ 10 ♦ 87642 ♣ D5 |
|
♠ K64
♥ 62 ♦ AD103 ♣ 10943 |
Otwarciem 2 BA popisał się Mr. Diamond. Wprawdzie udało mu się zremisować rozdanie, bo na drugim stole po ludzkim otwarciu 1 ♥, posiadacz ręki E uznał za stosowne odpowiedzieć 1 ♠ (kolejna maniera coraz bardziej powszechna, by licytować z niczym po otwarciu partnera), więc W miał jakieś racje by zapowiedzieć 3 BA. Oba kontrakty zakończyły się „czwórnogiem” za minus 200.
Również „Polacy nie gęsie”. W Mistrzostwach Polski Par Open zawodniczka medalowej pary nie omieszkała otworzyć 2 BA z ręką W. Skończyło się na 3 BA bez dwóch za 200 i 13,64%. Stary poczciwy WJ pozwoliłby zagrać 1 BA z zapisem po swojej stronie, po bardzo prawdopodobnym wiście w kiery (nastąpił na 5 z 12 stołów) za 66.66%.
WE po, rozd. E
♠ K84
♥ KW103 ♦ 873 ♣ 862 |
||
♠ A72
♥ AD54 ♦ K4 ♣ AK74 |
♠ 1053
♥ 762 ♦ D1052 ♣ D105 |
|
♠ DW96
♥ 98 ♦ AW96 ♣ W93 |
WE po, rozd. W, licytacja:
W | N | E | S |
Mr. G | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
2 BA | Pas | 3 BA | Ktr(1) |
4 ♣ | Pas | Pas | pas |
- kontra wistowa – na piki, lub na jeden starszy (nie ustaliłem dop. R.K)
♠ W5
♥ D10642 ♦ 10953 ♣ D6 |
||
♠ 86
♥ AK ♦ KD7 ♣ AKW1075 |
♠ D73
♥ W983 ♦ W86 ♣ 932 |
|
♠ AK10942
♥ 75 ♦ A42 ♣ 84 |
4 ♣ zakończyło się wpadką bez jednej na promocji damy trefl. A przecież można było tak:
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♣ | Pas | 1 ♦ | 1-2 ♠ |
3 ♣ | Pas | 3 BA | Pas |
Pas | pas |
Jeśli nawet E nie zalicytuje 3 BA, szczególnie po tym jak S wejdzie 2 ♠ i 3 ♣ nie zabrzmi tak jędrnie, to strona WE coś sobie zapisze zamiast oddać zapis przeciwnikowi.
NS po, rozd. E
♠ AW643
♥ 8 ♦ AK86 ♣ 1095 |
||
♠ D5
♥ AKW62 ♦ D5 ♣ AK43 |
♠ 872
♥ 10943 ♦ 10932 ♣ W8 |
|
♠ K109
♥ D75 ♦ W74 ♣ D762 |
Mr. BM na trzeciej ręce otworzył 2 BA z ręki W i poległ bez dość standardowego po tym otwarciu „czwórnoga”. Wybił wprawdzie dzięki temu przeciwników z chodzących 3 ♠, ale siebie dla odmiany z idących 3 ♥. Nawet wpadka bez jednej na 4 ♥ byłaby lepszym interesem.
NS po, rozd. S
♠ W2
♥ D75 ♦ D53 ♣ A9864 |
||
♠ AK10964
♥ 93 ♦ 74 ♣ 1052 |
♠ 873
♥ W10862 ♦ 9862 ♣ W |
|
♠ D7
♥ AK4 ♦ AKW10 ♣ KD73 |
Czołowy szwedzki Wiking miał otwarcie 2 BA solidne, nie żadne 19-20. Jego partner miał bilansowe 4 BA. S skromnie spasował – widocznie otwierali z przedziału 22-24. Niewyszkolony widocznie w wistowaniu czwartą najlepszą W pociągnął 6 pików. A można było wygrać 5 ♣ bez wysiłku. Po otwarciu z silnego trefla, nie zablokowany W wtoczyłby się bez wątpienia pikami. Czy to by utrudniło osiągnięcie optymalnego kontraktu stronie NS, czy wręcz przeciwnie? Tego typu przypadków znalazło by się wiele. chodzi o to, że wejście przeciwnika po miękkim otwarciu nie tylko może pomóc, ale przede wszystkim może ostrzec przed niebezpieczeństwem silniejszą stronę. Rekompensuje to w pełni jedyny przypadek licytacji typu:
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♣ | Pas | 1 ♦ | 1 ♥/♠ |
… kiedy rzeczywiście widać przewagę otwarcia z wyższego pułapu. Ale to chyba za mało argumentów dla silnego otwarcia 2 BA.
Osobiście do zalet otwarcia 2 BA zaliczyłbym jeszcze małą frekwencyjność takiego otwarcia, oraz małą częstotliwość, kiedy można takie otwarcie spałować karnie.:)
Komentarze