PRZEPYCHANKI Z JACKIEM
Opublikowano 29 lipca 2018 w kategoriach Artykuły - felietony .
Wątpić jest ludzką rzeczą…
PRZEPYCHANKI Z JACKIEM
Ciężki jest los brydżowego publicysty. Szukasz rozdania, znajdujesz go wreszcie, analizujesz we wszystkich możliwych płaszczyznach i wreszcie masz koncepcję. Czekasz na chwilę natchnienia i znęcasz się nad rozdaniem. Ja mam jeszcze zwyczaj odłożyć swoją krwawicę do odleżenia, zanim wyślę ją do wiadomości publicznej. A potem jeszcze czekam po opublikowaniu na sygnał – Kiełek – chyba coś schrzaniłeś – przecież jak…
Najmniej wstydu przynoszą literówki lub przecinki, na które niewielu już zwraca uwagę na zasadzie – po co? Wszystko jasne. Gorzej jak popełnia się błąd w analizie, albo nie wydrąży problemu do końca. To ostatnie stanowi o pięknie brydża. Czasami istota problemu jest skrzętnie zakamuflowana. Ostatnio (numer czerwcowy „Brydża” – nie szukajcie to było kupę lat temu) w swoim stałym kąciku analizowałem rozdanie, w którym francuscy mistrzowie wypuścili kontrakt, choć nie powinni:
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
Pas | Pas | 1 ♠ | |
Pas | 2 ♠ | Ktr | 2 BA |
4 ♥ | Ktr | Pas | 4 ♠ |
Pas | Pas | pas |
♠ K65
♥ D6 ♦ 109753 ♣ K62 |
||
♠ 104
♥ K9743 ♦ D ♣ DW1097 |
♠ 82
♥ A1082 ♦ AW842 ♣ 54 |
|
♠ ADW973
♥ W5 ♦ K6 ♣ A83 |
W zawistował ♦ D. E pobrał asem i odszedł lavinthalowo (pierwsi chrześcijanie cierpieli bardziej – pisał o takich zagraniach mój rówieśnik, nieżyjący już Krzysztof Wągrodzki) ♦ 8-ką.
W po przebiciu wymaszerował posłusznie w kiera 4-ką. Zagranie to wskazywało (a przynajmniej powinno) posiadanie przez partnera istotnej figury kierowej (małą spod figury, ale nie niżej niż czwartą najlepszą). E pobrał asem i pocwałował jeszcze raz w karo. Napisałem, że to wypuściło kontrakt. E – posiadając ♥ 2-kę powinien wiedzieć, że partner ma jeszcze, co najwyżej 3-kę, więc rozgrywający musi mieć jeszcze jednego kiera, zatem trzeba było zbierać lewę kierową. Partner bowiem mając waleta kier, nie powinien w takiej sytuacji (druga dama w stole) sugerować posiadania istotnej wartości w kierach, tylko wyjść grubszym numerkiem. Nie opisałem jednak dlaczego.
Krótko potem zadzwonił do mnie znajomy brydżysta Jacek, matematyk z wykształcenia.
– Chyba zagranie w karo nie wypuszcza jeszcze kontraktu, bo można wyrobić tylko jedną lewę karową.
Nie mając opisu przed oczami zgodziłem się z tą uwagą i po powrocie do domu zajrzałem do numeru „Brydża”. Wydało mi się, że Jacek nie zanotował w pamięci lavinthalowego zagrania 8-ką karo. Tym razem więc ja zadzwoniłem, że odejście w 8-kę pozwalało wyrobić dwie lewy karowe w dziadku. Jacek – nie mając diagramu przed oczami kompromisowo zgodził się ze mną i sprawa wydawała się być załatwiona.
Była, ale tylko na jakiś czas. Kolejny telefon od Jacka i tym razem już obaj rozmawialiśmy mając przed oczami diagram rozdania.
– Przecież nie można wyrobić dwóch kar. Na jedno wyrobione wyrzucisz kiera, ale będziesz musiał oddać trefla. Sześć pików, karo i dwa trefle to dopiero 9 lew.
Musiałem przyznać Jackowi rację. To dlaczego francuscy mistrzowie zgodzili się zapisać swoje. Pracowicie odgrzebałem rozdanie zapisane w wersji „Bridge Movie” i prześledziłem je lewa po lewie. Ale nie do końca. Wiadomo bowiem, że prawie wszyscy operatorzy (z wyłączeniem polskich – zazwyczaj młodych, sprawnych ludzi) na kilka kart przed końcem robią claim i pokazuje się finalny wynik rozdania. W takich momentach budzi się we mnie żądza mordu, przy czym nie operatorów, a organizatorów, którzy skąpią kasy na zapewnienie porządnej obsługi operatorskiej.
Mając już pewne doświadczenie w analizie rozdań brydżowych, zacząłem główkować ponownie nad feralnym rozdaniem. I dopiero wtedy, jak dorysowałem czwartą rękę (w cyklu „wist-rozmowa…” wpisuję tylko 3 ręce), błyskawica zrozumienia rozświetliła mi mózgownicę. Rozpocząłem analizę w końcówce:
♠ K65
♥ D ♦ 1097 ♣ K62 |
||
♠ 10
♥ K973 ♦ – ♣ DW1097 |
♠ 82
♥ 1082 ♦ W84 ♣ 54 |
|
♠ ADW973
♥ W ♦ – ♣ A83 |
E zagrywa w małe karo. S przebija wysoko, gra asa pik i pika innego od 3-ki, przejmuje królem w stole i gra karo. E podkłada waleta, S przebija innym pikiem niż 3-ką. Tę ostatnią przejmuje w stole 6-ką, zgrywa dobre karo, na które wyrzuca kiera i wraca asem trefl do ręki.
Końcówka:
♠ –
♥ D ♦ – ♣ K6 |
||
♠ –
♥ K ♦ – ♣ DW |
♠ –
♥ 108 ♦ – ♣ 5 |
|
♠ 7
♥ – ♦ – ♣ 83 |
Zagrany pik egzekwuje przymus prosty przeciwko W. Uff…
c.b.d.o.
Komentarze