Problem 221
Opublikowano 31 października 2011 w kategoriach Wist .
Problem 221
Mecz, NS po, dealer N, licytacja:
W |
N |
E |
S |
nazwisko |
nazwisko |
nazwisko |
nazwisko |
|
Pas |
Pas |
Pas |
1 ♥ |
1♠ |
2♥ |
2♠ |
4 ♥ |
Pas |
Pas |
pas |
Zawistowałeś asem pik i po dołożeniu przez partnera 4-ki (wist odmienny) kontynuowałeś królem. Partner dołożył 9-kę. Jak planujesz dalszą obronę?
|
♠ AKD5 ♥ 32 ♦ 976 ♣ 10753 |
|
♠ ♥ ♦ ♣ |
|
♠ W103 ♥ A8 ♦ K10852 ♣ 984 |
|
♠ ♥ ♦ ♣ |
|
Rozwiązanie:
Jak sobie wyobrażasz zakryte ręce? W miał dwa piki, w kierach ma prawdopodobnie 7 kart, pozostało mu miejsce na jeszcze 4 karty. Gdzie możemy wziąć jeszcze dwie lewy? Na pewno nie w kierach, a jeśli nawet, jakimś cudem partner miałby króla kier, to juz na pewno nie możemy mieć żadnej lewy w młodszych kolorach. Zatem nasza nadzieja, to lewy kolorach młodszych. Kolejna sprawa, to pytanie – co oznaczała dołożona przez partnera w drugiej rundzie pików 9-ka? Wygląda na to, że partner chce zwrócić naszą uwagę na kolor karowy. Przy tym partner miał prawo spodziewać się, że drugi pik nie obchodzi. Tym niemniej sugerowanie wartości w karach, nie mogło być z innej konfiguracji niż ADx(x). Jeśli tak, to albo będziemy mieli dwa kara do zdjęcia, albo….? Jeśli nie odbieramy dwóch kar, to do obłożenia kontraktu potrzebna nam będzie jeszcze lewa treflowa. Nieprawdopodobnym jest, by nasz partner przy wydedukowanej AD w karach miał jeszcze asa trefl, a jak go ma przypadkiem to zawsze obłożymy kontrakt. Jeśli jednak partner ma króla trefl, to aby nie oddać na niego lewy rozgrywający będzie musiał mieć co najmniej dwa dojścia do stołu. Przy jednym tylko nasz partner może znaleźć się na wpustce, jeśli nie uwolnimy tempa. Zresztą przy wistowaniu należy wykazać się zaufaniem do szczególnych zrzutek partnera, a 9-ka pik była zrzutką szczególną, więc należy zagrać w karo. Popatrzcie co sie stanie jak zaniechacie tego uwalniającego zagrania:
|
♠ AKD5 ♥ 32 ♦ 976 ♣ 10753 |
|
♠ 62 ♥ KDW10765 ♦ 4 ♣ ADW |
|
♠ W103 ♥ A8 ♦ K5 ♣ |
|
♠ 9874 ♥ 94 ♦ ADW3 ♣ K62 |
|
Po bezwysiłkowej kontynuacji pików, rozgrywający przebije i zagra karo wpuszczając naszego partnera. A jego każde zagranie da wystarczające tempo do wyrobienia rozgrywającemu 10-tej lewy. Na położenie króla karo przez rozgrywającego nie ma co liczyć. Wszak licytacja nie była na tyle długa, by zapomniał on o tym, iż żaden z nas nie miał otwarcia.
Komentarze