Zagrajmy to razem…
Opublikowano 29 września 2019 w kategoriach Artykuły - felietony .
ZAGRAJMY TO RAZEM
Grasz w turnieju par. w założeniach my po dostałeś połowę wojska pod swoje dowództwo.
♠ AKD94
♥ K764 ♦ A ♣ A108 |
Licytacja:
W | N | E | S |
nazwisko | nazwisko | nazwisko | nazwisko |
1 ♠(1) | Pas | 2 ♠ | Ktr(2) |
Rktr | Pas | Pas | 3 ♦ |
4 ♠ | Pas | Pas | pas |
- Nasz System
- Kontra Bi
Po twojej prawej siedzi gorliwy fan kontry Bi. Pozwalasz świadomie na ujawnienie jego drugiego koloru, bo pierwszym są niewątpliwie kiery. Nie lubisz bowiem zgadywane na wysokości 5-ciu (my 4 ♠, oni 5 ♦). Zachowanie LHO i partnera też może wnieść dodatkową informację, które może się przydać. Pozwoliłeś więc przeciwnikom się dolicytować, a oni pozwolili ci rozgrywać 4 pp, choć RHO pasował na końcu jakby niechętnie.
N zawistował ♦ 3-ką (odmiennie). Ręce twoje (W) i dziadka (E):
♠ AKD94
♥ K764 ♦ A ♣ A108 |
♠ 108 6
♥ D ♦ D84 ♣ DW9762 |
Ze stołu 4-ka, od RHO walet. Czy wiesz coś w tym momencie o rozkładzie czerwonych kolorów? Pomyśl. N nie zalicytował kierów po twojej rekontrze – nie powinien więc mieć czterech kart w tym kolorze. Gdyby je bowiem miał powinien je licytować osiągając trzy cele po drodze:
– uniemożliwiłby ujawnienie w trakcie licytacji drugiego koloru partnera…
– stworzyłby jednoznaczną opcję – w co gramy…
– zablokowałby inwitowe licytacje naszej strony poprzez 3 ♣ lub 3 ♦…
Być może twój LHO nie uzmysławia sobie tak szczegółowo tych celów, ale nawet zwykły odruch kazałby to zrobić większości zawodników. Co zaś do kar – LHO wyszedł w 3-kę. Są następujące możliwości – albo ma czwartego króla, albo K32, albo 1032, albo – co najmniej prawdopodobne – dubletona. Dołożenie przez RHO waleta mocno sugeruje, że LHO wyszedł spod trzeciej 10-ki.
Tak, czy owak będziesz próbował przebić przynajmniej jednego kiera, zagrywasz więc małym do damy. As ukazuje się po lewej stronie, wiesz więc, że RHO mocarzem miltonowym nie jest. Zagrana z lewej 10-ka karo wyjaśnia Ci rozkład – trzy kara po lewej i 6 po prawej. Łącznie z rozwiązaną już kwestią kierową wiesz, że RGO miał 11 kart w czerwonych kolorach. Nie jest to dziwne, bo jest on doświadczonym zawodnikiem i licytował kontrę „po coś”, a nie była to licytacja dla wskazania wistu ani przewagi siły. Była to wyraźna próba przygotowania obrony w korzystnych założeniach. Musisz więc być ostrożny w tej decydującej fazie rozdania. RHO ma tylko dwie czarne karty. Jeśli są to dwie blotki trefl to LHO prawie na pewno skontrowałby 4 ♠ mając asa i króla w okrągłych kolorach i piątego waleta pik. Byłoby to działanie poprawne, mające na celu ostrzeżenie partnera przed pójściem w obronę. Ten rozkład za chwilę albo się potwierdzi, albo wykluczy.
Przebijamy karo, przebijamy kiera i wracamy pikiem do ręki. Wszyscy dodają do koloru. Powstała końcówka:
♠ ??
♥ x ♦ 2 ♣ (?)xxx |
||
♠ KD9
♥ K7 ♦ – ♣ A108 |
♠ 10
♥ – ♦ D ♣ DW9762 |
|
♠ (?)
♥ Wxx ♦ Kxxx ♣ (?) |
Oddałeś jedną lewę, a wziąłeś cztery. Jeśli teraz przebijesz kiera, to musisz zdecydować, czym będziesz wracał do ręki. Próba powrotu treflem okaże się tragiczna jeśli S miał renons w tym kolorze i przebije, a następnie da przebitkę kiera partnerowi. Jeśli wrócisz przebitką karo, to jeśli króla trefl ma N… a niech ma. Wszak wtedy może on być wyłącznie singlowy. Przebijamy wiec kiera i karo i ściągamy piki. LHO miał tylko trzeciego waleta więc lewy w tym kolorze nie oddajemy. Jeśli nasze rachuby się potwierdzą to weźmiemy jeszcze nadróbkę, bo N wyczyszczony z czerwonych kolorów musi w ostatniej (lub przedostatniej jak będzie miał taki kaprys) lewie podarować nam lewę treflową.
Całe rozdanie:
♠ W52
♥ A82 ♦ 1032 ♣ K543 |
||
♠ AKD92
♥ K764 ♦ A ♣ A108 |
♠ 1086
♥ D ♦ D84 ♣ DW9762 |
|
♠ 73
♥ W10953 ♦ KW9765 ♣ – |
Przy obronie 5 ♦ z kontrą musiałbyś być bardzo czujny. Zagranie dwóch pików z rzędu nie pozwoliłoby zapisać 800. Trzeba byłoby w drugiej lewie zagrać w kiera, by otworzyć linię do przebitek w tym kolorze, co nie byłoby wcale prostym zagraniem.
Czy przesłanki do prawidłowych działań były naciągane? Moim zdaniem nie – działania przeciwników są na ogół racjonalne i na kilku przesłankach można zbudować coś pewniejszego niż hipotezę.
PS.
Rozdanie rozegrano na Olimpiadzie 1996 w meczu kobiet Wielka Brytania – Dania. W siedmiokartowej końcówce sławna Nicola Smith Zagrała ze stołu trefla. Teraz nastąpiły dwie szybkie przebitki. Jednak zajmująca pozycję N Dunka pomknęła do trzeciej przebitki wychodząc spod biorącego króla trefl…
Jak wiadomo problem liczenia do 13 spędza sen z oczu trenerom wielu reprezentacji…
Komentarze