Problem 279
Opublikowano 24 sierpnia 2010 w kategoriach Rozgrywka .
Problem 279
Jako W rozgrywasz 3 BA po wiście w damę pik. S przejmuje królem – puszczasz – i kontynuuje piki.
♠ A73 ♥ AW43 ♦ KDW5 ♣ AD |
|
♠ 654 ♥ K82 ♦ A1063 ♣ 975 |
Rozwiązanie:
Na impas kier, czy na impas trefl? Dwa razy kiery górą i jak nie spadnie dama to impas trefl? A może bez impasu? Bij drugiego pika asem. Graj kara tak długo dopóki N je posiada. Nawet, jeśli ma ich 3. Potem wpuść N pikiem. On może odebrać 3 lewy w tym kolorze i musi ci wyjść w kiera lub trefla. Ty na piki wyrzucisz z ręki karo i kiera, a ze stołu np. dwa trefle. Jeśli u N ukażą się 4 kara, też zgraj je do końca i wpuść go pikiem. Jeśli miał on 9 kart w pikach i karach, to S dla odmiany miał 10 kart w kolorach okrągłych (♥/♣). Wtedy przy zgrywaniu ostatniego pika dojdzie do końcówki:
♠ – ♥ AW4 ♦ – ♣ AD |
|
♠ – ♥ K82 ♦ – ♣ 97 |
|
♠ – ♥ ??(?) ♦ – ♣ ?(?) |
|
S wyrzuca przed nami i jeśli wyrzuci trefla to my też damę trefl i zagramy na impas kier. Jeśli Zaś S wyrzuci kiera, to my też kiera i kiery powinny się podzielić. Jeśli zaś S nas pięknie oszuka, to mu pogratulujemy. Mimo wszystko jest to lepsza rozgrywka niż samodzielne (przy podziale kar 4-1 z 4-ką u N) trafianie któregoś z dwóch impasów, bowiem łatwiej jest rozszyfrować układ, kiedy pozostaje mało kart, niż kiedy ich jest dwa razy tyle. Bowiem wysokość dokładanych przez przeciwnika kart dzięki skorzystaniu z prawa ograniczonego wyboru, będzie nam bardzo pomocna we właściwym wyborze.
Komentarze