385. Co tu można sknocić?
Opublikowano 2 kwietnia 2015 w kategoriach Wist .
Rozwiązanie:
Dołożenie wysokiego pika (nawet króla!) wydaje się tak oczywiste jak to, że w dzień świeci słońce, a w nocy wręcz przeciwnie. Dlaczego więc były reprezentant Polski dołożył ♠ 2? Małpi odruch dokładania ilościówki, czy przekonanie, że skoro nie kontynuowałem kar, to ich nie mam? W kolejnej lewie S wyciągnął króla trefl i ten kontrakt, który można było obłożyć na kilka sposobów, został wygrany z nadróbką!, Całe rozdanie:
♠ K108752
♥ 93 ♦ A ♣ 10854 |
||
♠ ADW63
♥ 84 ♦ K87 ♣ D96 |
♠ 94
♥ AKW1075 ♦ W963 ♣ A |
|
♠ –
♥ D62 ♦ D10543 ♣ KW732 |
Nieco ciekawiej było na drugim stole po wiście w trefla. E pobrał asem (N czytelnie dołożył TT 4), ściągnął raz kiera i też zagrał pika. S odmówił przebicia od biorącej damy, więc lewę wziął as, kier do króla i wpuszczenie S kierem. Ten znalazł ostatnie bezpieczne odejście w karo, ale zapuszczony N był bezradny. Zagrał najlepiej jak można w PP 10, ale za chwilę doszło do końcówki:
♠ K8
♥ – ♦ – ♣ 1085 |
||
♠ D
♥ – ♦ K8 ♣ D9 |
♠ –
♥ W10 ♦ W96 ♣ – |
|
♠ –
♥ – ♦ D104 ♣ KW |
…w której E zagrał waleta kier, S wyrzucił waleta trefl, ale rozgrywający nie miał problemów z rozszyfrowaniem końcówki – zagrał karo i bezlitośnie postawił 8-kę, a kiedy się utrzymała przebił trefla i dama wyświeżyła się jak inspektowa truskawka – jakby kiedyś opisał Janusz Korwin Mikke.
Komentarze