403. Oskubaj do końca…
Opublikowano 26 lipca 2015 w kategoriach Wist .
Rozwiązanie:
Zamarkowałeś partnerowi posiadanie wartości w kierach dołożeniem ♦ 7, a on także wskazał coś w kierach dokładaniem atutów w kolejności 10-9. Partner miał tylko dwa piki, bowiem gdyby miał trzy W109 to mógłby i powinien dołożyć w kolejności W9. Nie powinien też mieć trzeciego małego pika, bo powinien go dołożyć w drugiej lewie zamiast 9-ki. Z wistu w karo wiemy, że partner miał w nich trzy karty, zatem mamy do wzięcia lewę w tym kolorze. Partner dołożył kiery na nieparzystą – ewidentnie w tej sytuacji wskazuje to 3 karty, Zatem rozgrywający miał układ 6-2-2-3. Trzy lewy mamy w czerwonych kolorach. Partner podnosząc nasze słabe otwarcie w równych założeniach powinien mieć coś w treflach – w pikach bowiem nie miał nic, w kierach zasygnalizował króla, w karach maksimum walet, więc powinien mieć coś sensownego w treflach – raczej asa niż DW. Dopóki mamy kontrolę w kierach nie szkodzi poszukać czegoś w treflach. Należy zagrać ♣ 3-kę. Jeśli całe rozdanie wygląda tak:
♠ AKW843
♥ 76 ♦ 109 ♣ D104 |
||
♠ D
♥ A982 ♦ KD7643 ♣ 73 |
♠ 109
♥ K104 ♦ W82 ♣ AW962 |
|
♠ 7652
♥ DW53 ♦ A5 ♣ K85 |
… to wykuglujemy lewę, która poważnie oddali nas od tzw. sali. Oczywiście partner powinien odczytać rozdanie podobnie jak my i położyć stosowną kartę. Po wzięciu lewy na króla kier dopuści nas karami i ponowne podegranie trefli przyniesie nam zasłużoną lewę. Zrównamy się w ten sposób z tymi, którzy 4 ♠ skontrują, ale nie odbiorą wszystkich należnych lew.
Posiadaczem ręki W był gracz zajmujący miejsce na podium w rankingu światowym, ale nie wykonał takiej obrony jak zaproponowaliśmy.
Komentarze