521. Bez pośpiechu…

Opublikowano 26 lipca 2015 w kategoriach Rozgrywka .

Rozwiązanie:

  • Przegrać można jeśli oddamy kiera, pika i karo. Jest to oczywiście możliwe przede wszystkim wtedy, kiedy S posiada drugiego króla karo, króla kier, a N króla pik. Wtedy jesteśmy bezradni przy jako takiej obronie. Można także przegrać jeśli N ma drugiego króla karo, a oba starsze króle również są źle położone, a my nie trafimy rozgrywki kar. Twoim niebezpiecznym przeciwnikiem jest oczywiście S. Zrób co możesz, by nie dopuścić go do ręki. W pierwszym rzędzie nie kładź damy kier. Czy Ty na tak wysokie kontrakty lubisz wychodzić spod króla z waletem? Przeciwnicy też nie lubią. Nie bij też waleta kier asem w ręce – przepuść to na obu rękach, niech utrzyma się N. Powiedzmy, że będzie on kontynuował kiery. Bierzesz i grasz karo do asa. Po pierwsze dlatego, że szansa podziału kar 1-1 to 52%, a szansa impasu to 24%. Po drugie, żeby nie dopuścić do ręki gracza S. Teraz grasz trzy razy trefle. Od czasu do czasu spadnie Ci trzeci walet z 10-ką w tym kolorze i będziesz mógł wyrzucić na wyrobiona 9-kę potencjalną przegrywającą – damę pik z ręki. Jeśli nawet tak się nie stanie, to przebijesz kiera i trefla i odejdziesz karem. Jeśli król karo był w impasie to do ręki dojdzie N, a on Ci może…

About

Zawodnik, trener, działacz, wybitny publicysta brydżowy. Wielokrotnie powoływany na stanowisko trenera-selekcjonera juniorów, pełnił funkcję kapitana reprezentacji Polski Juniorów na Mistrzostwach Europy. Jest pierwszym trenerem w Polsce, który uzyskał pierwszą klasę trenerską (1987).


Komentarze


Shortlink: