428. Przydałby się sygnał Smitha…
Opublikowano 27 stycznia 2016 w kategoriach Wist .
Rozwiązanie:
Jest to dość częsty przypadek, kiedy kolor naszego wistu przeciwko BA jest bardzo słaby. Jest to jeden z przypadków, kiedy przydaje się sygnał „potwierdzenie wistu”. Jeśli jednak nawet nie używamy tego gadżetu, to dołożenie karty ekstremalnej, powinno zaalarmować partnera. Tu mamy właśnie taką sytuację. Należy dołożyć ♣ 9. Jeśli rozgrywający wykona impas damy kładąc 10-kę, to nasz partner – jeśli nie zaśpi – powinien wstrzymać się z kontynuacją kar i wykonać inne wchodzące w rachubę z jego pozycji zagranie w ♠ 2. 9-kę od E powinno się starannie pokryć 10-ką, a nie wskakiwać panicznie królem, bowiem z wyliczenia miltonów wynika, że przy ukazanych AD w karach i walecie trefl (to jest pewnik), nie powinien on posiadać asa pik, bo miałby wtedy rękę, z którą powinien licytować mocniej jak nie w pierwszym to w drugim okrążeniu licytacji. Po takiej obronie kontrakt powinien być obalony bez dwóch.
Całe rozdanie:
♠ A762
♥ D1094 ♦ KW73 ♣ D |
||
♠ W843
♥ AK872 ♦ 8 ♣ AK10 |
♠ D9
♥ 63 ♦ AD109 ♣ W7432 |
|
♠ K105
♥ W5 ♦ 6542 ♣ 9865 |
PS1.
A po beznamiętnych ilościówkach polskie juniorki w meczu o Mistrzostwo Europy wypuściły kontrakt i to nie jeden raz. A źródłem błędu był brak informacji o jakości koloru pierwszego wistu.
PS2
Wzdragam się przed wistem w kolor wskazany licytacją, jeśli nie mam w nim honoru, szczególnie ze słabą ręką, bo to partner wtedy dochodzi częściej niż my i może zaufać, że mamy coś wartościowego w kolorze ataku i będzie go kontynuował, a to nie będzie dobre dla obrońców.
Komentarze