Rozwiązanie:

• Możemy w rozdaniu oddać po dwie lewy w czarnych kolorach, ale nie więcej, jeśli mamy wygrać zapowiedziany kontrakt. Jeśli S ma AD w treflach, a N cztery piki z AW109, to „nie uciągniesz, taki to ciężar…”. Ale możemy przegrać kontrakt także przy trzech pikach z asem w ręce N i asie trefl w ręce S. Jak się zabezpieczyć przed tym niebezpieczeństwem? Jeśli zagramy standardowo trefla to króla i S zabije to asem, to oczywiście zagra w pika. Jeśli teraz N będzie miał damę trefl i trzeciego asa pik to zdąży połączyć atuty i oddamy 3 trefle i 2 piki. Z braku komunikacji nie możemy skonsumować lewy kierowej. Jak więc należy zagrać? Należy zastosować manewr omijający. Trzeba przejąć figurę kier asem i zagrać trefla spod króla. Jeśli damę trefl ma S i ją położy, to mamy naturalną lewę treflową. Jeśli jej nie położy, to – albo nasz walet weźmie lewę, albo N musi to zabić asem. Jeśli walet trefl zostanie pobity damą przez N, to z jego strony zagranie w pika nie jest groźne. Jeśli mamy przegrać, to N musiałby mieć 3 piki, więc po zagraniu ich z jego strony S nie będzie już miał pika do ponownego podegrania jak dojdzie potencjalnym asem trefl. Jeśli zaś N posiada także asa trefl, to po wzięciu nim drugiej rundy trefli nie może skutecznie zagrać w pika nie tracąc w tym kolorze lewy. Przy takiej rozgrywce przegramy tylko, jeśli N będzie posiadał wszystkie 4 piki (5%) i AD w treflach (25%). Łącznie szansa porażki przy takim założeniu wynosi zaledwie 1,25%.