Rozwiązanie:

622. Wygranie kontraktu zależy od udania się impasu pik, lub od tego czy uda się nam wziąć 2 lewy treflowe. Jednak król pik może być w impasie, lecz czwarty. By zabezpieczyć się na taką okoliczność należy przepuścić pierwszego kiera. Drugiego bijemy asem i impasujemy pika. Jeśli impas się nie uda będziemy grać dwa razy trefle do stołu. Jeśli S zabije za pierwszym razem figurę trefl pozostanie nam szansa izolowania groźby kierowej lub karowej, a także ich obu w dziadku, jeśli przeciwnik na to pozwoli i po ściągnięciu wszystkich wygrywających sprawdzimy swoje zdolności palcówkowe, choć w gruncie rzeczy skazani będziemy na impasowanie waleta trefl, jeśli rozgrywka czerwonych kolorów nie umożliwi nam np. trafienia singlowego waleta trefl w ręce S. To ostatnie będzie możliwe, jeśli okaże się, że N miał 5 trefli i 4 kiery lub 4 kara, a u S odkryjemy np. 5 kart w jednym z czerwonych kolorów. Wtedy w końcówce:

 

	♠ – ♥ 10 ♦ – ♣ ??
♠ 5 ♥ – ♦ – ♣ 94		♠ – ♥ 8 ♦ – ♣ K10
	♠ – ♥ – ♦ DW ♣ ?

 

…zagrany pik wymusi zrzucenie trefla przez N, my ze stołu kiera i teraz będzie jasne, że trefle już się podzieliły.

Jeśli impas pik się uda, a figura trefl weźmie (to ostatnie jest najbardziej prawdopodobne nawet jeśli asa ma S), to ponawiamy impas pikowy. Jeśli piki się podzielą już wygraliśmy i jedynym problemem będzie nadróbka. Jeśli u S okaże się czwarty król pik, wchodzimy do stołu karem i przebijamy kiera. Po ponownym wejściu karem przebijamy coś czerwonego biorąc 6 lew pikowych, 3 lewy w kolorach czerwonych i jednego trefla. Po to potrzebne było przepuszczenie waleta kier.