747. Pomysły z piekła rodem…

Opublikowano 27 marca 2020 w kategoriach Rozgrywka .

Rozwiązanie:

  1. Masz do zwrotu karo i trefla. Jeśli więc oddasz dwa kiery, to przegrasz. Dołożenie 10-ki niestety bardzo mocno sugeruje, że kiery dzieją się 4-1 i grozi ci przegranie kontraktu. Czy jest jakiś manewr, który może cię uratować z tej przykrej sytuacji? Jest! Nazywa się manewrem diabelskim. Jednym z dwóch jego rodzajów. Jeśli uda ci się doprowadzić do sytuacji, że zagrywać będzie twój RHO, możesz nie oddać dwóch lew kierowych, nawet jeśli mariasz w ręce N jest chroniony blotką. Gramy tak: wytrącamy asa trefl. Obrońca bierze asem i kontynuuje trefla (zagranie w pika nic nie zmienia). Przebijamy pika, zgrywamy waleta trefl wyrzucając ze stołu czwartego pika, a następnie gramy dwa górne kara. Dojdzie do końcówki:
 

KD6

x

 

987

6

 

A

1093

  KD

D

x

 

 

Zagrywamy teraz karo, które bierze S. N nie może tego przebić, bo w prosty sposób podaruje 10-tą lewę. Zatem wyrzuca trefla. Przy lewie utrzymuje się S i może zagrać w coś czarnego. Przebijamy w ręce, a N jest bezradny – nadbitka, czy podbitka nie przeszkodzi nam we wzięciu dwóch, z trzech ostatnich lew.

Żeby podkreślić rzadkość tego manewru dodam, że nie udało mi się być świadkiem takiego zagrania przy moim stole, ani w żadnej imprezie brydżowej, w której startowałem.

Całe rozdanie:

  W63

KD63

74

10854

 
9

987542

A65

W76

  A754

AW

K10832

KD

  KD1082

10

DW8

A932

 

About

Zawodnik, trener, działacz, wybitny publicysta brydżowy. Wielokrotnie powoływany na stanowisko trenera-selekcjonera juniorów, pełnił funkcję kapitana reprezentacji Polski Juniorów na Mistrzostwach Europy. Jest pierwszym trenerem w Polsce, który uzyskał pierwszą klasę trenerską (1987).


Komentarze


Shortlink: