779. Zapomnieć o radach Słodowego…

Opublikowano 28 listopada 2020 w kategoriach Rozgrywka .

Rozwiązanie:

  1. Dużo bardziej wolałbyś zastać w stole coś w pikach zamiast w karach. Ale darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby. Co ciekawsze mariasz karo jest jak rura – do niczego (Jasiu – do czego jest dana rura? Dana rura jest do niczego – panie majster!). Kontrakt jest nieprzegrywalny, jeśli zagramy tak: utrzymujemy się kierem w stole i przebijamy karo, wracamy kierem do stołu i przebijamy drugie karo. Następnie gramy blotkę pik. Lewę zapewne weźmie S i będzie kontynuował piki. Ponownie kładziemy małe. Jeśli S utrzyma się i dalej będzie „pikował”, to teraz już podkładamy króla. Przy dowolnym układzie pików przeciwnicy albo będą musieli wyrobić nam króla (jeśli drugą lewę pikową będzie musiał wziąć N), albo trzynastego pika (kiedy trzeciego pika pobijemy królem), albo król weźmie lewę jeśli S będzie chytry i z zimną krwią będzie grał po raz trzeci w pika będąc posiadaczem asa w tym kolorze. W każdym przypadku nie możemy oddać lewy treflowej, bo przeciwnicy będą wpuszczeni i ten problem muszą rozwiązać za nas.

About

Zawodnik, trener, działacz, wybitny publicysta brydżowy. Wielokrotnie powoływany na stanowisko trenera-selekcjonera juniorów, pełnił funkcję kapitana reprezentacji Polski Juniorów na Mistrzostwach Europy. Jest pierwszym trenerem w Polsce, który uzyskał pierwszą klasę trenerską (1987).


Komentarze


Shortlink: