805. Festina lente…

Opublikowano 29 maja 2021 w kategoriach Rozgrywka .

          Rozwiązanie:

W praktycznie granym rozdaniu rozgrywający przepuścił karo do asa i zagrał damą pik. Wzięła. Ponownie pik i N nie dodał do koloru, więc zabił to asem i kontynuował 10-ką. S wziął królem i otworzył kiera. Teraz rozgrywający z przerażeniem dostrzegł, że nie ma bezpiecznego powrotu do ręki. Jeśli wróci przebitką karo i odbierze ostatnie atu, przegra i to nie bez jednej po nieudanym impasie trefl. W zaistniałej sytuacji zagrał damę trefl. N wziął królem w impasie i po odegraniu kiera posłał trefla do przebitki. One down w kontrakcie, który został przegrany praktycznie w pierwszej lewie. Trzeba było brać pierwszą lewę królem karo w stole i nie bawiąc się w impasy pikowe zagrać je z góry. Nawet jak S będzie przepuszczał, zawsze będziemy mieli powrót do ręki asem karo, by odebrać ostatniego atuta i bezpiecznie wykonać impas trefl. I tak z 12 lew zrobiło się 9. Gloria victis? W życiu Warszawy. Nie ma chwały za niechlujstwo


About

Zawodnik, trener, działacz, wybitny publicysta brydżowy. Wielokrotnie powoływany na stanowisko trenera-selekcjonera juniorów, pełnił funkcję kapitana reprezentacji Polski Juniorów na Mistrzostwach Europy. Jest pierwszym trenerem w Polsce, który uzyskał pierwszą klasę trenerską (1987).


Komentarze


Shortlink: