817. Uruchom wyobraźnię…

Opublikowano 26 sierpnia 2021 w kategoriach Rozgrywka .

Rozwiązanie:

  1. Są następujące układy pików pozwalające wygrać kontrakt: a) singlowa 10 lub walet w ręce N; b) singlowy walet w ręce N; c) W10 sec w ręce N; d) W10 sec w ręce S; e) drugi as pik w ręce N; f) drugi as pik w ręce S; g) pięć trefli i as pik w ręce N.

Jak więc należy zagrać, by zoptymalizować szanse wygrania, wykorzystując jeden z tych układów? Na pewno zagraniem najgorszym jest zagranie na drugiego asa w ręce S. Przegrywa to bowiem w przypadkach a), b), e), a także g), chyba że w tym ostatnim przypadku N posiadał 5+ pików i 5+ trefli, co jest mało prawdopodobne (rzadka częstotliwość takiego układu). Dużo większe szanse daje zagranie pika do damy – stwarzamy sobie szanse wygrania w przy układach a), b), c), d), e), g). A więc w dwukrotnie większej liczbie przypadków niż przy zagraniu pierwszego pika do króla.

Zagraliśmy więc w drugiej lewie pika do damy. Od N wyskoczył walet, a dama została zabita asem przez S, który kontynuował piki. Na co zagrasz teraz – na singlowego waleta, czy na W10 sec? Jeśli kierujesz się statystyką powinieneś zagrać na W10 sec, bowiem prawdopodobieństwo rozkładu 5-2 jest 4,5 krotnie większe od rozkładu  6-1. Jeśli jednak znasz przeciwnika na N i wiesz, że z układu W10 zazwyczaj dokłada on 10-kę, to szanse na zagranie górą lub na impas się wyrównują.

Może jednak S nie będzie taki złośliwy i odejdzie w np. karo. Wtedy szansa trafienia palcówki nam wzrośnie, bo będziemy ją wykonywali w końcówce dwukartowej. Ściągamy wszystkie swoje wygrywające czerwone karty. Jeśli okaże się, że N miał 5 kar i trzy kiery, a S do czterech czerwonych lew, do których nie miał do koloru, dołoży trzy piki i jednego trefla, a następnie do trefli N dołoży 7-kę i 9-kę, a S 5-kę i 8-kę, to w dwukartowej końcówce mamy co najmniej 50% szans na trafienie palcówki patrząc matematycznie. Wskazówką jak zagrać będzie też kolejność dokładanych nie do koloru kart przez S – gracze zazwyczaj zaczynają się odrzucać od koloru długiego. Oczywiście S mając 5 pików i 4 trefle też zacznie od pików, ale może wyrzuci je tylko dwa razy a potem trefla.

Cale rozdanie:

  W

763

W10975

D1097

 
K94

AD1054

AK8

W4

  D75

KW2

D42

AK63

  A108632

98

63

852

 

Rozdanie rozgrywał jeden z reprezentantów Niemiec i zagrał pika do króla. Następnie doprowadził do końcówki;

94

K

W4

  D7

4

AK

Teraz pozostała mu już tylko szansa W10 sec w pikach, zagrał więc z ręki blotkę w tym kolorze. S miał w tym momencie jeszcze 4 piki, więc skasował je, obkładając kontrakt bez trzech po partii. Stanowi to kolejny argument za rozpoczęciem rozgrywki pików od zagrania blotką do damy. Ograniczy to wtedy wpadkę do bez jednej, co przy grze na punkty meczowe stanowi niebagatelną różnicę. Wszak kontrakt, jaki graliśmy, może być powtórzony na jeszcze wielu innych stołach.


About

Zawodnik, trener, działacz, wybitny publicysta brydżowy. Wielokrotnie powoływany na stanowisko trenera-selekcjonera juniorów, pełnił funkcję kapitana reprezentacji Polski Juniorów na Mistrzostwach Europy. Jest pierwszym trenerem w Polsce, który uzyskał pierwszą klasę trenerską (1987).


Komentarze


Shortlink: