Rozwiązanie:

862. Oczywiście nie wykonujemy prostackiego podłożenia honorka kierowego ze stołu, w nadziei, że jak S będzie miał damę, to ją równie prostacko położy. Dwukartowe zgrupowanie w kierach przyda nam się później jak zdrowe zęby człowiekowi. Bierzemy kiera i zgrywamy mariasza karo. Pobicie asem kończy bój, więc wzięliśmy obie lewy. Teraz pozostaje tylko wykreować stosowną liczbę dojść do stołu. Dokładnie dwa. Nie będzie z tym problemu, bo piki mamy odpowiednie do realizacji tego. Jednak, jeśli zagramy na impas króla, to w przypadku nieudania się impasu, przeciwnicy wytrącą nam ostatnie zatrzymanie w kierach, a kara jeszcze nie są dobre. Zatem trzeba inaczej. Jak? Trzeba damę pik przejąć asem, co daje pewność dojścia do wyrobienia kar. Teraz jeszcze kluczowe odblokowanie – na zagranego waleta karo pozbywamy się z ręki pozostałego wysokiego kiera. Jeśli przeciwnicy wyjdą w kiera dopuszczą nas do fort karowych i weźmiemy pika, dwa kiery, 5 kar i dwa trefle. Jeśli wyjdą w trefla – bez trudu dojdziemy pikami do fort karowych, biorąc 9 lew. C.b.d.o.