Rozwiązanie:     

Jeśli masz dwa trefle do oddania “toś przepod” – jak mawiają na Śląsku. Czy na pewno? Kombinuj, kombinuj!

Wiesz, że możesz usunąć kiera na pika, ale obrońca nie może tego przebić małym treflem. Zatem należałoby przynajmniej raz zaatutować. Jak? Tak, żeby ominąć asa u przeciwników. Można było wziąć pika królem i podegrać trefla do damy. Jeśli as będzie u N nie dłuższy niż drugi łatwo weźmiemy swoje, pod warunkiem, że nie przebiją nam pika. A do tego potrzebna jest komunikacja. Czy po tej licytacji i pierwszym wiście nie w topa kierowego taki scenariusz jest możliwy?  Mało prawdopodobne. Zatem as kier jest najprawdopodobniej u E i stanowi on dojście do przebitki pika. Zatem asa trefl obstawionego nie może mieć W, bo obłożą nas wtedy zawsze. Ponadto argumentem za umiejscowieniem asa trefl w ręce E jest także i to, że nie poszedł on w dalszą obronę w korzystnych założeniach. Powodem może być więc posiadanie przez niego asa trefl i to bardzo prawdopodobne, że obstawionego jeszcze dwoma treflami. Jak więc możemy uniknąć oddania forsownie trzech lew? Tak jak Eric Greco zagraniem, które się nazywa Morton Fork`s Coup – blotką spod damy trefl.

Całe rozdanie:

	♠ W3 ♥ KW987643 ♦ 84 ♣ 8
♠ K8 ♥ 10 ♦ A95 ♣ K976543		♠ AD1042 ♥ D5 ♦ KDW6 ♣ D2
	♠ 9765 ♥ A2 ♦ 10732 ♣ AW10

 

Co mógł zrobić obrońca na pozycji S? Pogratulować rozgrywki…